1
Anwil Włocławek
37pkt
2
King Szczecin
33pkt
3
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
33pkt
4
PGE Start Lublin
32pkt
5
Trefl Sopot
32pkt
6
Legia Warszawa
31pkt
7
WKS Śląsk Wrocław
30pkt
8
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
30pkt
9
Arriva Polski Cukier Toruń
29pkt
10
Dziki Warszawa
29pkt
11
PGE Spójnia Stargard
28pkt
12
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
28pkt
13
MKS Dąbrowa Górnicza
28pkt
14
Orlen Zastal Zielona Góra
27pkt
15
Tauron GTK Gliwice
27pkt
16
AMW Arka Gdynia
26pkt

PJ Pipes: Każdy chce pokonać Anwil

Autor:
PJ Pipes: Każdy chce pokonać Anwil
Przeczytasz w 2 minuty

- Czuję się bardzo dobrze w zespole. Cieszę się ze zwycięstwa. W tej lidze nie ma łatwych meczów. W ORLEN Basket Lidze każdy chce pokonać Anwil. Czuć, że wszyscy się na nas podwójnie motywują - mówi PJ Pipes, nowy zawodnik Anwilu Włocławek.

Rewelacyjny powrót do ORLEN Basket Ligi w wykonaniu PJ Pipesa. Jego Anwil Włocławek pokonał po dogrywce Energa Icon Sea Czarnych Słupsk 92:86, a Amerykanin był najlepszym strzelcem - zdobył 26 punktów (5/8 za trzy), 4 asysty i 2 zbiórki (eval 25). Został wybrany do najlepszej piątki 18. tygodnia ORLEN Basket Ligi w sezonie 2024/25.

- Czuję się bardzo dobrze w zespole. Cieszę się ze zwycięstwa w swoim drugim występie w barwach Anwilu. Wygraliśmy z Czarnymi we własnej hali po bardzo emocjonującym spotkaniu, choć nie ustrzegliśmy się błędów. Wygraliśmy, ale jest nad czym pracować - mówi PJ Pipes.

- Nie jestem zaskoczony, że on tak zagrał, bo to zawodnik jakościowy, który umie grać na wysokim poziomie. Świetnie wykonał swoją pracę. To był jego dzień. Uratował po części zespół z Włocławka. Anwil ma świetną drużynę. Tutaj każdy może zdobyć 20 i więcej punktów - zaznacza Roberts Stelmahers, trener Energa Icon Sea Czarnych Słupsk.

Amerykanin podkreśla, że ORLEN Basket Liga jest bardzo wyrównana. Każdy mecz ma duże znaczenie. Nie ma łatwych spotkań, w których zwycięzca byłby znany już przed pierwszym gwizdkiem.

- Pamiętam, że w Polsce nie ma łatwych meczów. Każdy ma swój cel - jedni walczą o utrzymanie, inni o play-offy, a inni o medale. To powoduje, że trzeba być skoncentrowanym na 120 procent. Zwłaszcza gdy grasz w Anwilu Włocławek. To zespół, którego każdy chce pokonać. Czuć, że wszyscy się na nas podwójnie motywują - podkreśla PJ Pipes.

Amerykanin jest bardzo dobrze znany polskim kibicom. W zeszłym sezonie występował w Legii Warszawa. W połowie stycznia zawodnik opuścił stołeczny klub (jego miejsce zajął Loren Jackson) i dołączył do VEF Ryga. Końcówkę sezonu mógł zaliczyć do bardzo udanych. Z drużyną wywalczył mistrzostwo Łotwy, a także brąz ligi łotewsko-estońskiej, gdzie w fazie play-off notował średnio aż 20,8 punktu, 3,4 zbiórki i 3,6 asysty.

Ten sezon Pipes rozpoczął w Frutti Extra Bursaspor, z którym występował w FIBA Europe Cup. Nie pełnił jednak w tureckim zespole zbyt dużej roli i postanowił zmienić otoczenie. Podpisał umowę z Anwilem, który ma przed sobą duże cele: Pekao S.A. Puchar Polski i walkę o mistrzostwo Polski.

 

 

 

Sportowy ORLEN

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

77 zdjęć10.03.2025

Trefl Sopot - King Szczecin

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych