Europuchar: Trefl blisko niespodzianki
Trefl Sopot był blisko sprawienia niespodzianki, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Bahcesehir College Stambuł 76:81 w rozgrywkach Europucharu.
Po wyrównanym początku, do głosu dochodzili gospodarze - dzięki trafieniom Nicka Johnsona i Mikołaja Witlińskiego uciekali na cztery punkty. Odpowiadał na to Tai Odiase, ale mistrzowie ORLEN Basket Ligi rozkręcali się jeszcze bardziej! Kolejne rzuty Johnsona i Jarosława Zyskowskiego sprawiały, że po 10 minutach było 24:13. W drugiej kwarcie sopocianie uciekali nawet na 17 punktów dzięki trafieniu z dystansu Jakuba Schenka. Tyler Cavanaugh i Axel Bouteille odpowiadali kolejnymi rzutami, ale to Trefl kontrolował sytuację. Swoje robił też Odiase, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 45:37.
Zaraz po przerwie zespół z Turcji wziął się za odrabianie strat. Po trójkach Tylera Cavanaugha zbliżał się dość szybko na punkt. Później do remisu doprowadzał Tai Odiase, a prowadzenie dawał Furkan Korkmaz. Straty musiał zmniejszać Jakub Schenk, ale po 30 minutach było 57:58. W kolejnej części meczu kibice oglądali sporo zaciętej koszykówki, ale dzięki trójce Jaleena Smitha przyjezdni uciekali na sześć punktów. Nick Johnson doprowadził jeszcze do remisu, ale następnie kluczowe akcje należały do Jaleena Smitha i Axela Boutelille’a. Ostatecznie Bahcesehir College zwyciężył 81:76.
Trefl Sopot - Bahcesehir College Stambuł 76:81 (24:13, 21:24, 12:21, 19:23)
Trefl: Johnson 18, Best 13, Groselle 12, Witliński 11, Schenk 8, Zyskowski 6, Alleyne 6, Moten 2, Jankowski 0
Bahcesehir College: Smith 25, Odiase 20, Cavanaugh 12, Hazer 9, Bouteille 5, Sipahi 4, Korkmaz 4, Simonović 2, Haltali 0