1
Anwil Włocławek
29pkt
2
Trefl Sopot
28pkt
3
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
26pkt
4
WKS Śląsk Wrocław
26pkt
5
PGE Start Lublin
26pkt
6
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
26pkt
7
Legia Warszawa
25pkt
8
King Szczecin
25pkt
9
Arriva Polski Cukier Toruń
24pkt
10
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
24pkt
11
Dziki Warszawa
24pkt
12
Orlen Zastal Zielona Góra
24pkt
13
PGE Spójnia Stargard
23pkt
14
AMW Arka Gdynia
22pkt
15
Tauron GTK Gliwice
22pkt
16
MKS Dąbrowa Górnicza
19pkt

Andrzej Urban: Czas pracuje na naszą korzyść

Autor:
Andrzej Urban: Czas pracuje na naszą korzyść
Przeczytasz w 3 minuty

- Uważam, że drużyna będzie rosła. Czas pracuje na naszą korzyść. Jestem przekonany, że w fazie play-off zobaczymy jeszcze lepszą wersję Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski - mówi Andrzej Urban.

W hicie 28. kolejki ORLEN Basket Ligi Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski pokonała po dramatycznym spotkaniu Anwil Włocławek 89:87. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W niej skuteczniejsi okazali się ostrowianie, którzy przełamali się po dwóch porażkach z rzędu (ze Śląskiem i Kingiem). W dogrywce gospodarze prowadzili nawet różnicą siedmiu punktów, ale to goście z Włocławka mieli rzut na zwycięstwo. Czech Tomas Kyzlink przestrzelił jednak rzut z dystansu.

- Cieszymy się z tego zwycięstwa. Bardzo go potrzebowaliśmy po dwóch porażkach z rzędu, na dodatek graliśmy z liderem rozgrywek - nie ukrywa Andrzej Urban, trener Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski.

- Myślę, że mecz - pod względem zaangażowania i defensywy - stał na poziomie play-off. Drużyny były świetnie przygotowane do tego spotkania. Z naszej strony cieszy fakt, że poprawiliśmy znacząco obronę. Pozostała jeszcze zbiórka, bo rywale mieli za dużo zbiórek w ataku. Gdybyśmy lepiej zbierali, to myślę, że mecz mógłby zakończyć się w regulaminowym czasie gry - dodaje trener "Stalówki".

- Uważam, że nasza drużyna będzie rosła. Czas pracuje na naszą korzyść. Jestem przekonany, że w fazie play-off zobaczymy jeszcze lepszą wersję Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski - podkreśla.

Trener Arged BM Stali eksperymentował w tym meczu. Zdecydował się m. in. na ustawienie z Nemanją Djurisiciem kryjącym Kamila Łączyńskiego. Jak ocenia efekty?

- Myślę, że nasz plan wypalił w 100 procentach. Kamil Łączyński, który był ostatnio w świetnej formie, na początku meczu niewiele był w stanie wykreować dla siebie i kolegów. Później - w końcówce spotkania - trafiał, grał dobrze, ale nie wynikało to z gry typu pick&roll - odpowiada.

Poza składem w tym meczu znalazł się David Walker, którego Stal zakontraktowała na finiszu okna transferowego. Jego miejsce zajął Rodney Chatman, który wrócił do meczowej rotacji po dwóch spotkaniach absencji.

- Kilka czynników miało na to wpływ. Rodney Chatman w ostatnim czasie był w dobrej dyspozycji, treningowo wyglądał naprawdę solidnie. Aigars Skele i Laurynas Beliauskas mieli swoje problemy ze zdrowiem w ostatnim tygodniu, dlatego też postawiliśmy na Chatmana. Myślę, że pokazał się z dobrej strony w tym meczu - podkreśla.

Arged BM Stal - po zwycięstwie z Anwilem - ma bilans 17-11 i jest o krok od zajęcia miejsca w pierwszej czwórce.

- Chcemy wygrać dwa ostatnie mecze i wejść do play-off z jak najwyższego miejsca. Myślę, że jest duża szansa na to, że spotkamy się z Legią Warszawa w I rundzie, ale nie wybiegamy aż tak bardzo daleko do przodu. Skupiamy się na spotkaniach z Polskim Cukrem Startem i Enea Stelmetem Zastalem - mówi Andrzej Urban.

 

 

 

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych