Legia - PGE Spójnia (2): Zespół z Warszawy blisko półfinału
Legia prowadzi już 2-0 w ćwierćfinale play-off Energa Basket Ligi. W poniedziałek zespół z Warszawy znowu pokonał PGE Spójnię Stargard - tym razem 91:78. Mecz nr 3 w czwartek o godz. 18:00. Transmisja w Emocje.TV
Początek spotkania należał do gości, którzy po rzutach Brody’ego Clarke’a i Karola Gruszeckiego prowadzili 2:9. Legia odpowiedziała serią 8:0 i dzięki trójce Janisa Berzinsa zdobywała przewagę! Teraz spotkanie cały czas było bardzo wyrównane. W końcówce kolejne trafienia z dystansu dołożyli jednak Kyle Vinales i Grzegorz Kulka, a po 10 minutach było 23:18. W drugiej kwarcie drużyna z Warszawy starał się przede wszystkim kontrolować wydarzenia na parkiecie. Pomagali w tym głównie Travis Leslie oraz Aric Holman. Courtney Fortson wraz z Karolem Gruszeckim starali się reagować, dzięki czemu PGE Spójnia ciągle była w grze. Ostatecznie po zagraniu Geoffreya Groselle’a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 45:40.
Od początku trzeciej kwarty drużyna trenera Wojciecha Kamińskiego grała z jeszcze większą energią i po serii 12:0 oraz akcjach Kyle’a Vinalesa oraz Travisa Lesliego miała aż 18 punktów przewagi. Głównie dzięki Karolowi Gruszeckiemu oraz Jordanowi Mathewsowi stargardzianom udało się zbliżyć na 10 punktów, ale na więcej gospodarze już nie pozwolili. Po trójce Vinalesa po 30 minutach było 71:57. Kolejna część meczu już niczego nie zmieniała - zespół trenera Sebastiana Machowskiego nie był w stanie realnie zagrozić wicemistrzom Polski. Po późniejszej serii 8:0 i kolejnemu trafieniu z dystansu Lesliego różnica wzrosła do 19 punktów. Ostatecznie Legia zwyciężyła 91:78 i prowadzi już 2-0 w ćwierćfinale play-off!
Najlepszym graczem gospodarzy był Kyle Vinales z 24 punktami, 5 zbiórkami i 5 asystami. W ekipie gości wyróżniał się Karol Gruszecki, który zdobył 18 punktów.