Anwil zaczyna sezon od zwycięstwa nad Enea Zastalem
W niedzielnym hicie Energa Basket Ligi Anwil Włocławek pokonał Enea Zastal BC Zielona Góra 82:61.
Początek był nerwowy dla obu stron, co przekładało się na słabszą skuteczność. Aktywny starał się być Josh Bostic, ale to Alen Hadzibegović był skuteczniejszy. Później jednak akcje Michała Nowakowskiego i Janariego Joesaara dawały cztery punkty przewagi gospodarzom. Po 10 minutach było 14:13. W drugiej kwarcie dość szybko do remisu doprowadził Jan Wójcik. Reagowali na to Josh Bostic oraz Luke Petrasek, ale w tym meczu ciągle nie obserwowaliśmy zbyt wielu skutecznych akcji ofensywnych. Po późniejszej trójce Joesaara przewaga zespołu trenera Przemysława Frasunkiewicza wzrosła do 11 punktów. Estończyk trafiał nadal, a różnica powiększała się! Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 39:24.
Dusan Kutlesić i Glenn Cosey na początku trzeciej kwarty starali się zmniejszać straty Enea Zastalu. Zielonogórzanie faktycznie nawiązali rywalizację, ale to gospodarze ciągle kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Uaktywnił się Phil Greene, a po akcji 2+1 Marcina Woronieckiego prowadzenie wzrosło do 14 punktów. Po 30 minutach było 59:46. Czwarta kwarta niewiele zmieniała, a włocławianie mogli być pewni zwycięstwa. W pewnym momencie zanotowali świetną serię 9:0 i po zagraniach Josipa Sobina oraz Luke’a Petraska mieli już 20 punktów przewagi. Tego zespół trenera Olivera Vidina nie był już w stanie odrobić. Ostatecznie Anwil zwyciężył 82:61.
Najlepszym graczem gospodarzy był Luke Petrasek z 14 punktami, 5 zbiórkami i 3 asystami. Po 12 punktów dla gości zdobyli Glenn Cosey oraz Alen Hadzibegović.