Emocje do ostatnich sekund! Lublinianie lepsi od HydroTrucka
Sporo emocji w sobotnim meczu Energa Basket Ligi w Lublinie! Ostatecznie Polski Cukier Pszczółka Start pokonał HydroTrucka Radom 79:78 w ważnym spotkaniu na dole tabeli.
Mike Davis, nowy zawodnik HydroTrucka, od początku był bardzo aktywny, ale samo spotkanie było wyrównane. Goście potrafili zdobywać małą przewagę - szybko reagowali jednak na to Cleveland Melvin i Mike Scott. Po zagraniu Damiana Jeszkego Polski Cukier Pszczółka Start miał trzy punkty przewagi, ale do remisu doprowadził Anthony Ireland - po 10 minutach było 21:21. W drugiej kwarcie po trójce Elijah Wilsona gospodarze mieli sześć punktów przewagi. Ekipa z Radomia ciągle była jednak bardzo blisko - głównie dzięki Danilo Ostojiciowi oraz Irelandowi. Ten pierwszy ostatecznie zbliżył swoją drużynę do stanu 39:38 po pierwszej połowie.
Na początku trzeciej kwarty po akcji Mike’a Scotta drużyna trenera Tane Spaseva uciekała na siedem punktów. Przyjezdni odrabiali straty błyskawicznie, a po rzucie wolnym Davisa był już remis! Gospodarze budowali przewagę od początku - pomagał w tym przede wszystkim Melvin - po jego trójce byli lepsi o dziewięć punktów. To nie załamało przyjezdnych, a ostatecznie po trójce Davisa przegrywali tylko 59:58. Ten sam zawodnik na początku kolejnej części meczu dawał prowadzenie HydroTruckowi! W pewnym momencie Polski Cukier Pszczółka Start odpowiedział jednak serią 7:0, ale nie trzeba było długo czekać na kolejne wyrównanie stanu gry przez Irelanda. Trójka Davisa na 50 sekund oznaczała przewagę przyjezdnych! W końcówce kluczowe akcje kończył Melvin, a najważniejsze rzuty wolne trafił Scott. W ostatniej akcji radomianie mieli szansę na zwycięstwo, ale rzut Davisa zablokował Taylor. Ostatecznie lublinianie wygrali 79:78.
Najlepszym graczem gospodarzy był Cleveland Melvin z 21 punktami i 7 zbiórkami. Mike Davis zdobył dla gości 25 punktów i 4 asysty.