FIBA Europe Cup: 6-0 Legii! Wygrana w Portugalii
Legia Warszawa wygrała na wyjeździe z FC Porto po dogrywce 82:81 i tym samym zakończyła fazę grupową FIBA Europe Cup z bilansem 6-0!
Dzięki rzutom wolnym Muhammad-Aliego Abdur-Rahkmana przyjezdni na początku spotkania prowadzili 8:2. Później Paul Jorgensen dawał przewagę ekipie z Portugalii, ale to Legia była stroną z inicjatywą ofensywną. Po akcji Grzegorza Kamińskiego po 10 minutach było 16:20. W drugiej kwarcie po trójce Łukasza Koszarka różnica wzrosła do siedmiu punktów. Charlon Kloof powoli odrabiał straty, ale to drużyna z Energa Basket Ligi ciągle kontrolowała sytuację. Po kolejnej akcji Abdur-Rahkmana pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 37:40.
W trzeciej kwarcie przewaga Legii rosła. Dzięki rzutom Raymonda Cowelsa, Grzegorza Kulki oraz Strahinji Jovanovicia wynosiła nawet 14 punktów. Bradley Tinsley zmniejszał jeszcze straty, ale to goście byli ciągle lepsi. Zagrania Jure Skificia sprawiło, że po 30 minutach było 54:63. W kolejnej części meczu drużyna z Portugalii powoli zbliżała się do rywali. Jonathan Arledge w pewnym momencie dawał im nawet przewagę. Końcówka była niezwykle emocjonująca - na dziewięć sekund do końca do kolejnego remisu doprowadził Tinsley. Później stratę popełnił jeszcze Jovanović, a rzutu w kolejnej akcji nie trafił Arledge. To oznaczało dogrywkę!
Dodatkowy czas gry był bardzo wyrównany, ale kluczowe akcje należały do Grzegorza Kulki oraz Raymonda Cowelsa. Ostatecznie Legia wygrała 82:81 i zakończyła fazę grupową FIBA Europe Cup z bilansem 6-0!
FC Porto - Legia Warszawa 81:82 (16:20, 21:20, 17:23, 20:11, d. 7:8)
FC Porto: Kloof 20, Tinsley 13, Jorgensen 12, Odomes 11, Arledge 10, Amarante 7, Queiroz 4, Purifoy 2, Barro 2, Soares 0
Legia: Cowels 14, Abdur-Rahkman 13, Skifić 13, Kulka 10, Jovanović 10, Kamiński 8, Kemp 6, Koszarek 5, Didier-Urbaniak 3, Wyka 0