Europuchar: Turk Telekom za silny
Turecki zespół Turk Telekom Ankara pokonał przedstawiciela Energa Basket Ligi - WKS Śląsk Wrocław 89:73 w rozgrywkach Europucharu.
Gospodarze rozpoczęli spotkanie od serii 7:0, a po krótkiej przerwie WKS Śląsk zaczął odrabiać straty - po trójce Kerema Kantera wychodził nawet na prowadzenie. Dość szybko Turk Telekom ponownie budował swoją przewagę - m. in. dzięki akcjom JaJuana Johnsona po 10 minutach było 24:15. Po trafieniu Tylera Ennisa przewaga zespołu z Turcji wynosiła już 13 punktów. Wrocławianie znowu zmniejszali różnicę - po serii 16:2 i rewelacyjnej grze Travisa Trice’a wracali nawet na prowadzenie! Dzięki rzutom wolnym Aleksandra Dziewy pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 40:42.
Ekipa z Ankary w trzeciej kwarcie ponownie uciekała nawet na sześć punktów po akcji Aarona Harrisona. Mimo że swoje akcje kończyli Kanter i Justice, to WKS Śląsk nie do końca był w stanie odrobić straty. Dopiero dzięki kolejnej trójce Trice’a po 30 minutach goście zbliżyli się do stanu 68:65. W następnej części spotkania Turcy zdecydowali się na kolejny ofensywny zryw, a po chwili prowadzili już… 16 punktami! Zespół trenera Andreja Urlepa nie potrafił już odrobić tak dużych strat. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 89:73.
Turk Telekom Ankara - WKS Śląsk Wrocław 89:73 (14:15, 16:27, 28:23, 21:8)
Turk Telekom: Harrison 25, Dawkins 18, Johnson 16, Ellis 10, Perez 6, Geyik 6, Ennis 5, Ogut 3, Acar 0, Engindeniz 0, Donat 0
WKS Śląsk: Trice 22, Justice 15, Langevine 12, Kanter 10, Kolenda 5, Karolak 3, Gordon 2, Dziewa 2, Ramljak 2, Gabiński 0, Tomczak 0, Wójcik 0