Derby dla Enea Astorii!
Derbowe spotkanie w Energa Basket Lidze dla Enea Astorii! Bydgoszczanie po ofensywnym spotkaniu pokonali Polski Cukier Toruń 98:92.
Dzięki trójkom Michała Chylińskiego początek spotkania był bardzo wyrównany. Później całkiem nieźle radził sobie pod koszami Adrian Bogucki, a Enea Astoria miała pięć punktów przewagi. Straty odrabiali Donovan Jackson i Obie Trotter - ich akcje dość szybko sprawiły, że ponownie był remis. Ostatecznie po 10 minutach było 26:24 dla gospodarzy. Początek drugiej kwarty był niezwykle zacięty, ale po późniejszych akcjach Pauliusa Dambrauskasa i Tomislava Gabricia Enea Astoria uciekała nawet na dziewięć punktów. Bragg i Jackson ponownie lekko zmniejszali straty, ale nie na długo. Ostatecznie po pierwszej połowie i trójce Coreya Sandersa to ekipa trenera Artura Gronka prowadziła 55:43.
Torunianie na początku trzeciej kwarty wracali do gry. Po kolejnych trafieniach Aarona Cela i Donovana Jacksona szybko zbliżyli się na trzy punkty. Sytuację starał się opanować Jakub Nizioł, ale to nie wystarczało. Później dzięki rzutowi z dystansu Cela był tylko punkt różnicy! Po 30 minutach było 74:73, co zapowiadało ogromne emocje w kolejnej części meczu. W niej bydgoszczanie cały czas utrzymywali przewagę, w czym pomagały kolejne trafienia Gabricia. Polski Cukier starał się być blisko, ale nie do końca wykorzystywał błędy rywali. W kluczowych momentach skuteczni byli Sanders i Dambrauskas, a Enea Astoria ostatecznie zwyciężyła 98:92.
Najlepszym graczem gospodarzy był Corey Sanders z 25 punktami, 9 asystami i 7 zbiórkami. Po 21 punktów dla gości rzucili Donovan Jackson i Damian Kulig.