BM Slam Stal znowu to zrobiła - pokonała Asseco Arkę!
BM Slam Stal Ostrów Wlkp. po raz drugi w tym sezonie Energa Basket Ligi pokonała Asseco Arkę Gdynia - tym razem 63:62!
Gospodarze rozpoczęli ten mecz od prowadzenia 5:0, ale Asseco Arka dość szybko złapała swój rytm. Dzięki dobrej grze Phila Greene’a i trójkom Josha Bostica to oni mieli pięć punktów przewagi. Debiuty zanotowali Kyndall Dykes i Mickell Gladness, a po trafieniach tego pierwszego goście uciekali na 12 punktów. Po 10 minutach było 21:12. Seria 6:0 na początku drugiej kwarty pozwoliła BM Slam Stali na znaczne odrobienie strat. Po akcji Szymona Ryżka ostrowianie zbliżyli się nawet na dwa punkty, ale zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza starał się kontrolować sytuację. M.in. dzięki trójce Bartłomieja Wołoszyna zespół z Gdyni po pierwszej połowie wygrywał 36:32.
Rzut Jaya Threatta pozwolił gospodarzom zbliżyć się na zaledwie jeden punkt, natomiast do remisu po chwili doprowadził Przemysław Żołnierewicz. BM Slam Stal zanotowała nawet serię 10:0, a dwie trójki Filipa Dylewicza dawały jej prowadzenie. Później ponownie uaktywnił się Josh Bostic, ale trafienia Szymona Ryżka oznaczało remis po 30 minutach - po 52. Czwarta kwarta bardzo długa była wyrównana - obie ekipy nie potrafiły na długo odskoczyć rywalowi. Kluczowa była więc sama końcówka spotkania. Niezwykle ważne rzuty trafiał Nikola Jevtović - dzięki niemu ostrowianie uciekali na trzy punkty. Straty zmniejszał jeszcze Dariusz Wyka, a ostatnia akcja należała do Asseco Arki. Gdynianie nie potrafili jednak oddać rzutu i dlatego to ekipa trenera Łukasza Majewskiego wygrała 63:62.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Jay Threatt z 16 punktami i 10 asystami. W ekipie gości wyróżniał się Josh Bostic z 24 punktami i 7 zbiórkami.