Europuchar: Decydująca kwarta dla EWE Baskets
EWE Baskets Oldenburg rewelacyjnie rozegrało ostatnią kwartę i dzięki temu pokonało Asseco Arkę Gdynia 73:61 w Europucharze.
Zespół z Niemiec rozpoczął od prowadzenia 6:0, a później grał jeszcze lepiej. Gospodarze z kolei mieli problemy ze skutecznością z dystansu, natomiast rywale, dzięki trafieniu Gerry’ego Blakesa mieli nawet 11 punktów przewagi. Po 10 minutach było 20:12. W drugiej kwarcie Asseco Arka mogła liczyć na Krzysztofa Szubargę i Bartłomieja Wołoszyna, a po trójce tego drugiego zbliżyła się na zaledwie dwa punkty. W samej końcówce trójka Dariusza Wyki doprowadziła do remisu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 32:32.
W trzeciej kwarcie zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza utrzymał dobry poziom gry. Dzięki akcjom Josha Bostica i Armaniego Moore’a przewaga wzrosła do 10 punktów. Później trójki rzucał też Ben Emelogu, a po 30 minutach gdynianie byli lepsi - 55:47. Kolejną część meczu EWE Baskets rozpoczęło od serii 9:0 i po trafieniu Philippa Schwethelma wróciło na prowadzenie. To nie był koniec! Niemiecka drużyna ostatecznie zanotowała aż 19 punktów bez odpowiedzi. Pierwsze punkty Asseco Arka zdobywała dopiero po ośmiu minutach. Ostatecznie goście wygrali 73:61.
Asseco Arka Gdynia - EWE Baskets Oldenburg 61:73 (12:20, 20:12, 23:15. 6:26)
Asseco Arka: Szubarga 19, Wołoszyn 9, Emelogu 7, Bostic 7, Moore 6, Upson 5, Hammonds 4, Wyka 3, Hrycaniuk 1, Czerlonko 0, Kamiński 0
EWE Baskets: Sears 16, Mahalbasić 12, Boothe 12, Hobbs 8, Larson 8, Blakes 6, Tadda 3, McClain 3, Schwethelm 3, Paulding 2