1
Anwil Włocławek
20pkt
2
Legia Warszawa
18pkt
3
Dziki Warszawa
18pkt
4
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
18pkt
5
Trefl Sopot
18pkt
6
King Szczecin
17pkt
7
Start Lublin
17pkt
8
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
16pkt
9
PGE Spójnia Stargard
16pkt
10
WKS Śląsk Wrocław
16pkt
11
Zastal Zielona Góra
15pkt
12
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
15pkt
13
Tauron GTK Gliwice
14pkt
14
MKS Dąbrowa Górnicza
14pkt
15
Arriva Polski Cukier Toruń
13pkt
16
AMW Arka Gdynia
13pkt

Rosa wygrywa w Toruniu, zwycięstwa MKS i Polpharmy

Autor:
Rosa wygrywa w Toruniu, zwycięstwa MKS i Polpharmy
Przeczytasz w 4 minuty

W Energa Basket Lidze nie ma już drużyn niepokonanych przed własną publicznością! Rosa Radom wygrała w Toruniu z Polskim Cukrem 78:72. W innych środowych meczach zwycięstwa zanotowały MKS Dąbrowa Górnicza (107:85 z PGE Turowem) oraz Polpharma Starogard Gdański (78:71 z Miastem Szkła).

Miasto Szkła Krosno - Polpharma Starogard Gdański 71:78

Najważniejsze wydarzenia: Na początku meczu punkty zdobywali tylko Thomas Davis i Jakov Mustapić - mieliśmy remis po 6. Spotkanie było dość zacięte, chociaż to Polpharma częściej wychodziła na minimalne prowadzenie. Dzięki trójce Jakuba Schenka pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 23:19. W drugiej części meczu goście uciekli nawet na osiem punktów, ale Miasto Szkła odpowiadało swoją serią 7:0. Starogardzianie utrzymywali przewagę głównie dzięki rzutom z dystansu - trafienie Aleksandara Radukicia pozwoliło im wygrywać po pierwszej połowie 41:34. Trzecią kwartę zespół trenera Miliji Bogicevicia zaczął od serii 7:0, dzięki czemu mógł być bardziej spokojny o wynik. Goście nadal rzucali trójki - po akcji Daniela Gołębiowskiego było 64:48 po 30 minutach gry. W ostatniej kwarcie niezwykle aktywny był Jayvaughn Pinkston, a krośnianie zbliżali się nawet na trzy punkty! Polpharma miała ogromne problemy w ataku, ale w końcówce na linii rzutów wolnych nie zawodził Thomas Davis. Ostatecznie starogardzianie zwyciężyli 78:71.

Najlepsi strzelcy: Jayvaughn Pinkston zanotował dla gospodarzy 24 punkty i 9 zbiórek. Joe Thomasson zdobył 16 punktów i 6 asyst dla gości.

Ciekawostka: Polpharma rzuciła w tym meczu 13 trójek - to najlepszy rezultat tego zespołu w tym sezonie Energa Basket Ligi.

Statystyka: 11/11 - zespół ze Starogardu Gdańskiego nie pomylił się w tym spotkaniu z linii rzutów wolnych. Szczególnie ważne było to w końcówce spotkania.

Cytat: - Wydawało się, że kontrolujemy to spotkanie, różnica sięgała nawet 20 punktów. W końcówce w naszą grę wdarła się nerwowość. Gospodarze zaczęli trafiać z dystansu, zbliżyli się na trzy punkty. Możemy cieszyć się, że udało się nam obronić zwycięstwo, bo było gorąco - mówił po meczu Marcin Flieger z Polpharmy.

 

 

Polski Cukier Toruń - Rosa Radom 72:78

Najważniejsze wydarzenia: Lepszy początek zanotowali gospodarze - m.in. dzięki Glennowi Coseyowi i Cheikhowi Mbodjowi było już 12:4. Straty odrabiali głównie Michał Sokołowski i Igor Zajcew, ale później swoje zrobili Tomasz Śnieg oraz Krzysztof Sulima. Po 10 minutach było 23:15. Goście w drugiej kwarcie dość szybko zmniejszali straty, a w pewnym momencie zanotowali serię 11:0 i po rzucie Michaela Frasera prowadzili 39:32. Polski Cukier już tego w tej części spotkania nie odrobił - po 20 minutach radomianie mieli siedem punktów przewagi. W trzeciej kwarcie gospodarze szybko zbliżyli się na trzy punkty, ale na więcej nie chcieli pozwolić zawodnicy trenera Wojciecha Kamińskiego. Po 30 minutach było 59:55 dla gości. W czwartej części meczu zespół trenera Dejana Mihevca przełamał się i zdobył przewagę dzięki trójce Bartosza Diduszki. Patrik Auda później jednak wszystko zmieniał na korzyść gości - był kluczowym zawodnikiem meczu. Ostatecznie Rosa zwyciężyła 78:72.

Najlepsi strzelcy: Glenn Cosey zanotował dla gospodarzy 16 punktów, 5 zbiórek i 7 asyst. Patrik Auda rzucił dla gości 19 punktów.

Ciekawostka: Polski Cukier przed tym meczem nie przegrał w tym sezonie EBL we własnej hali. Co ciekawe, to druga wygrana Rosy na wyjeździe z trudnym rywalem w ciągu kilku dni - w piątek radomianie odnieśli zwycięstwo nad Stelmetem Eneą w Zielonej Górze. 

Statystyka: 2/27 (7 proc.) - to skuteczność Polskiego Cukru Toruń w rzutach z dystansu. Rosa trafiła 6 z 17 oddanych trójek.

 

 

MKS Dąbrowa Górnicza - PGE Turów Zgorzelec 107:85

Najważniejsze wydarzenia: MKS świetnie wszedł w ten mecz - po trafieniach Bartłomieja Wołoszyna i Piotra Pamuły prowadził już 12:0. PGE Turów w końcu rozbudził się w ataku, ale w tej części meczu nie miał nic do powiedzenia. Po 10 minutach było aż 27:11. W drugiej kwarcie zespół trenera Jacka Winnickiego nadal imponował w ofensywie. W dobrej formie był jovan Novak, a ciągle zaskakiwał Wołoszyn. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 57:32. Trzecia kwarta niewiele zmieniła - z wyjątkiem tego, że przewaga zespołu trenera Michaela Claxtona była już w granicach 30 punktów. Po 30 minutach MKS prowadził już 85:54 i był już właściwie pewny zwycięstwa. Ostatnia część meczu to pełna kontrola wyniku przez dąbrowian. Gospodarze zwyciężyli aż 107:85.

Najlepsi strzelcy: Bartłomiej Wołoszyn i Aaron Broussard rzucili po 20 punktów dla gospodarzy. Cameron Ayers i Brad Waldow zanotowali po 15 punktów dla gości.

Ciekawostka: Jarosław Trojan z MKS zanotował w tym meczu 11 punktów i 4 zbiórki - to jego najlepszy występ w tym sezonie Energa Basket Ligi.

Statystyka: MKS dopiero po raz drugi w tym sezonie przekroczył barierę 100 zdobytych punktów. Wcześniej udało się to również w Dąbrowie Górniczej - przeciwko Asseco (101:74).

 

EuroBasket 2025

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

89 zdjęć22.12.2024

Energa Icon Sea Czarni Słupsk - MKS Dąbrowa Górnicza

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych