Euroliga: Stelmet bliski niespodzianki w Barcelonie
Jeszcze na półtorej minuty przed końcem Stelmet prowadził z FC Barceloną, ale ostatecznie musiał uznać wyższość rywali - 78:72. Najlepszym zawodnikiem mistrzów Polski był Mateusz Ponitka z 15 punktami, dziewięcioma punktami i trzema asystami.
Spotkanie od celnego rzutu rozpoczął Stratos Perperoglou, ale później aż 12 punktów punktów z rzędu bez odpowiedzi rywala zdobył mistrz Polski. Bardzo dobrze w tym fragmencie radził sobie przede wszystkim J.R. Reynolds. Później za odrabianie strat wziął się jednak Tomas Satoransky, a Stelmet dodatkowo miał spore problemy z Samardo Samuelsem. Po akcji 2+1 Pau Ribasa FC Barcelona zbliżyła się na koniec pierwszej kwarty na jeden punkt. W drugiej części meczu przez ponad pięć minut zielonogórzanie nie potrafili zdobyć punktów z gry, a gospodarze dobrze to wykorzystywali, w pewnym momencie prowadząc nawet 33:23 po trójce Carlosa Arroyo. Zespół trenera Saso Filipovskiego nie poddawał się - głównie dzięki Mateuszowi Ponitce i Vladowi Moldoveanu zmniejszał przewagę hiszpańskiej ekipy. Ostatecznie po 20 minutach FC Barcelona wygrywała 43:37.
Można powiedzieć, że trzecia kwarta była wyrównana, chociaż Hiszpanie w pewnym momencie po trójce Juana Carlosa Navarro prowadzili nawet 12 punktami. W ekipie mistrzów Polski dobrze prezentował się jednak Dejan Borovnjak, a po późniejszych akcjach Łukasza Koszarka i Mateusza Ponitki udało im się zbliżyć na zaledwie dwa punkty. FC Barcelona nie pozwalała na dużo więcej - po kolejnej trójce Navarro zakończyła tę część meczu wynikiem 64:57. W ostatniej kwarcie przypomniał o sobie Szymon Szewczyk - to jego pięć punktów pozwoliło zielonogórzanom na zbliżenie się na dwa punkty, a do remisu doprowadził Ponitka. Później dzięki Hrycaniukowi i Koszarkowi goście nawet prowadzili. Tak było też jeszcze na półtorej minuty przed końcem. W ostatnich akcjach Stelmet nie był jednak skuteczny, a kluczową trójkę trafił Tomas Satoransky. Ostatecznie to FC Barcelona wygrała 78:72.
Najlepszym zawodnikiem mistrzów Polski był Mateusz Ponitka z 15 punktami, dziewięcioma punktami i trzema asystami. Tyle samo punktów zanotował Dejan Borovnjak. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Samardo Samuels z 23 punktami i sześcioma zbiórkami.
FC Barcelona Lassa - Stelmet Zielona Góra 78:72 (19:20, 24:17, 21:20, 14:15)
FC Barcelona: Samuels 23, Satoransky 10, Navarro 10, Perperoglou 8, Lawal 7, Arroyo 6, Tomić 5, Ribas 3, Abrines 3, Vezenkov 3, Oleson 0
Stelmet: Ponitka 15, Borovnjak 15, Moldoveanu 14, Szewczyk 7, Reynolds 5, Boost 5, Koszarek 5, Durisić 4, Hrycaniuk 2, Gruszecki 0, Zamojski 0