Wyrównany hit kolejki dla Legii!

Legia nadal niepokonana w obecnym sezonie ORLEN Basket Ligi! Ostatecznie w hicie kolejki zespół z Warszawy wygrał z Anwilem Włocławek 80:75.
Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy po trójce Jayvona Gravesa prowadzili 8:2. Dość szybko do remisu doprowadził jednak Elvar Fridriksson. Rzuty Carla Ponsara i Andrzeja Pluty pozwalały później Legii na utrzymywanie przewagi. Shane Hunter wraz z Maksymilianem Wilczkiem ustalili wynik po 10 minutach na 27:23. Drugą kwartę włocławianie rozpoczęli od serii 0:5 - dzięki trafieniom Nijala Pearsona wychodzili na prowadzenie! Spotkanie ciągle był jednak bardzo zacięte. Nieźle prezentował się Andrzej Pluta, a pierwsze punkty w tym sezonie zdobywał też Race Thompson. W ostatniej akcji pierwszej połowy do kolejnego remisu - po 46 - doprowadził AJ Slaughter.
Po przerwie obie ekipy nie były już tak skuteczne i grały zdecydowanie bardziej nerwowo w ofensywie. Dzięki późniejszej trójce Dawida Słupińskiego to przyjezdni mieli przewagę. Andrzej Pluta i Michał Kolenda podobnymi trafieniami błyskawicznie zmieniali sytuację! Po trafieniu Bena Shungu po 30 minutach było 64:60. W czwartej kwarcie cały czas na prowadzeniu utrzymywali się zawodnicy trenera Heiko Rannuli. Włocławianie starali się gonić - chociażby po zagraniach Isaiaha Muciusa. Swoje robili jednak Shane Hunter i Carl Ponsar, co znacznie utrudniało rywalom próby nawiązania rywalizacji. Na półtorej minuty przed końcem do wyrównania doprowadził ponownie Mucius. W końcówce kluczowe rzuty wolne trafiali jednak Graves oraz Shungu, a Legia zwyciężyła 80:75.
Najlepszym strzelcem gospodarzy był Carl Ponsar - miał 17 punktów i 4 zbiórki. Eric Lockett zdobył dla gości 14 punktów i 4 zbiórki.









































