Andrzej Pluta: Spodek robi ogromne wrażenie

Historyczna hala Spodek przeszła wizualną metamorfozę przed EuroBasketem. Arena jest w pełni gotowa na przyjęcie gwiazd światowego basketu. Reprezentanci Polski liczą także na gorący doping kibiców. 

- Spodek robi ogromne wrażenie. Czujemy już “fibowską” atmosferę, jesteśmy przygotowani na tę imprezę. Sam Spodek pięknie wygląda, super się na nim czujemy, nie możemy doczekać się pierwszego meczu. Zawsze powtarzam, że wsparcie kibiców oznacza dla nas dołożenie szóstego zawodnika. Fani wspierają nas w dobrych i złych momentach, widzieliśmy to już nie jeden raz - podkreśla Andrzej Pluta.

Biało-Czerwoni w sparingach grali w kratkę, ale jak wszyscy podkreślają - te wyniki nie mają wielkiego znaczenia. 

- Sparingi były częścią naszych treningów, sprawdzaliśmy różne warianty, założenia. To już jest za nami. Jesteśmy pozytywnie nastawieni. Mamy energię, a także głód EuroBasketu, do którego już trochę czasu już się przygotowujemy - mówi zawodnik Legii Warszawa.

Pierwszy rywal na EuroBaskecie od razu jest z najwyższej półki - to Słowenia z gwiazdą Los Angeles Lakers, Luką Donciciem. 

- Zdajemy sobie sprawę z tego, jaką drużyną jest Słowenia. My też mamy przecież mocne strony, które będziemy chcieli wykorzystać. Nie jest ważne z kim gramy, każdy najbliższy mecz jest dla nas najważniejszy. Nie wybiegamy za daleko. Czekaliśmy długo na tę imprezę. Wykonaliśmy dużą pracę, co daje nam trochę spokoju, jesteśmy dobrze przygotowani - dodaje Pluta.

Mistrzostwa Europy w Katowicach to także szansa na dalszy rozwój koszykówki w naszym kraju. To ogromna impreza, którą obserwują kibice nie tylko z Polski, ale z całego świata.

- Koszykówka w Polsce cały czas idzie do przodu. Sukces sprzed czterech lat też pchnął koszykówkę w górę. Dla nas to fajna sprawa, że możemy rozegrać w naszym kraju EuroBasket. Przyjeżdżają tu bardzo dobre drużyny, kibice mogą zobaczyć nie tylko w akcji nas, ale inne zespoły grające na naprawdę wysokim poziomie - kończy Andrzej Pluta.

Początek spotkania Słowenia - Polska w czwartek o godz. 20:30. Transmisja w TVP Sport.