1
Anwil Włocławek
54pkt
2
Trefl Sopot
50pkt
3
PGE Start Lublin
49pkt
4
Legia Warszawa
49pkt
5
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
48pkt
6
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
47pkt
7
King Szczecin
47pkt
8
WKS Śląsk Wrocław
45pkt
9
Arriva Polski Cukier Toruń
44pkt
10
Dziki Warszawa
43pkt
11
Orlen Zastal Zielona Góra
42pkt
12
Tauron GTK Gliwice
42pkt
13
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
41pkt
14
MKS Dąbrowa Górnicza
41pkt
15
AMW Arka Gdynia
39pkt
16
PGE Spójnia Stargard
39pkt

Co za mecz! Dogrywka dla Kinga

Autor:
Co za mecz! Dogrywka dla Kinga
Przeczytasz w 2 minuty

Sporo emocji w sobotnim meczu ORLEN Basket Ligi w Szczecinie! Ostatecznie King po dogrywce pokonał Dziki Warszawa 105:100. 

Mimo że pierwsze punkty w meczu zdobył Aleksander Dziewa, to później inicjatywę przejęli goście - po trójce Denzela Anderssona było 3:8. Po późniejszym podobnym rzucie Andre Wessona różnica wzrosła do 11 punktów! Gospodarze zmniejszali straty, bo aktywny był m. in. James Woodard. Ostatecznie jednak po trafieniu z dystansu Janariego Joesaara po 10 minutach było 18:24. W drugiej kwarcie przewaga Dzików wynosiła już nawet 13 punktów dzięki trójce Alijaha Comithiera. Dopiero późniejsze trójki Isaiaha Whiteheada pozwoliły zespołowi ze Szczecina na nawiązanie rywalizacji. Bardzo ważnym graczem dla przyjezdnych był jednak Jarosław Mokros, a po zagraniu wykończonym przez Anderssona pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 39:49.

Ekipa trenera Arkadiusza Miłoszewskiego trzecią kwartę rozpoczęła od serii 15:0 i po kolejnym trafieniu z dystansu Isaiaha Whiteheada wychodziła już na prowadzenie! Dopiero po ponad czterech minutach tę serię przerwał Nikola Radicević. Późniejsza trójka Whiteheada oznaczała nawet 10 punktów różnicy. Po 30 minutach było 71:64. W kolejnej części meczu zespół trenera Krzysztofa Szablowskiego zanotował serię 0:12 i po zagraniach Nikoli Radicevicia znowu był lepszy! Teraz spotkanie było zdecydowanie bardziej wyrównane. Na około minutę przed końcem dzięki akcji Janariego Joesaara to drużyna z Warszawy była lepsza o cztery punkty. Niesamowity w końcówce był jednak Jovan Novak. Dzięki jego trójce i rzutom wolnym był ponownie remis - po 92! Bohaterem mógł zostać Radicević, ale nie trafił, a to oznaczało dogrywkę!

Dodatkowy czas gry gospodarze rozpoczęli od serii 8:0, a nadal świetnie radził sobie Jovan Novak. Szybko dwiema trójkami odpowiedział jednak Jarosław Mokros. Za chwilę do remisu doprowadził Janari Joesaar. Kluczowe akcje należały do Dziewy, Novaka i Meiera. Ostatecznie King zwyciężył 105:100.

Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Jovan Novak, który zanotował triple-double: 16 punktów, 12 asyst i 11 zbiórek. Andre Wesson rzucił 17 punktów dla gości. 

 

 

 

EuroBasket 2025

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

94 zdjęć15.06.2025

Finał, mecz 3: Legia Warszawa - PGE Start Lublin

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych