Energa Icon Sea Czarni lepsi od Tauron GTK
W pierwszym spotkaniu 7. kolejki ORLEN Basket Ligi Energa Icon Sea Czarni Słupsk pokonali Tauron GTK Gliwice 98:84.
Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy po trafieniach Alexa Steina i Lorena Jacksona byli lepsi o pięć punktów. Straty odrabiali m. in. Łukasz Frąckiewicz wraz z Kubą Piślą. Później jednak słupszczanie uciekali nawet na osiem punktów dzięki zagraniu Szymona Tomczaka. Po 10 minutach było 21:12. Matt Milon i Aleksander Busz zareagowali swoimi akcjami na początku drugiej kwarty, ale później świetnie radził sobie Tomczak, a Energa Icon Sea Czarni prowadzili już 11 punktami. To nie był koniec! Trójki dokładali Ford oraz Stein, a przewaga szybko wzrosła nawet do 15 punktów. Chris Czerapowicz wraz z Malikiem Toppinem lekko ją zmniejszyli, ale pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 45:35.
Zaraz po przerwie zespół trenera Mantasa Cesnauskisa włączył następny bieg w ataku. Po kolejnych zagraniach Mateusza Dziemby i Lorena Jacksona przewaga wynosiła aż 23 punkty. Wydawało się, że trójki Chrisa Czerapowicza i Mario Ihringa pozwolą gliwiczanom wrócić do gry, ale szybko reagowali na to Szymon Tomczak i Justice Sueing. Po 30 minutach było więc 72:52. Tauron GTK nie poddawało się jednak w kolejnej części gry - rzuty z dystansu Milona i Ihringa oznaczały już tylko 11 punktów różnicy. Ekipa trenera Pawła Turkiewicza jeszcze kilka razy “podgryzała” gospodarzy, ale oni kontrolowali wydarzenia na parkiecie. W kluczowych momentach ważnych graczem był Jamelle Hagins, a swoje rzuty dokładał Stein. Energa Icon Sea Czarni zwyciężyli 98:84.
Najlepszym strzelcem gospodarzy był Alex Stein z 21 punktami i 4 asystami. W ekipie gości wyróżniał się Mario Ihring - zdobył 19 punktów i 6 asyst.