Emocje w Ostrowie, górą Tasomix Rosiek Stal!

Spotkanie rzutem z dystansu otworzył Paxon Wojcik, a następnie nie do zatrzymania był Tim Lambrecht - po jego akcjach było już 11:2. Dopiero później zaczęli na to odpowiadać Alex Stein i Mateusz Dziemba, ale to było zdecydowanie za mało. Dzięki trójce Tyquana Rolona różnica wzrosła do 17 punktów. Podobnymi trafieniami zareagował jeszcze Michał Nowakowski, ale po 10 minutach było 27:15. W drugiej kwarcie niezwykle aktywny był Loren Jackson - dzięki niemu słupszczanie zbliżyli się na osiem punktów. W tym fragmencie Tasomix Rosiek Stal nie grała już tak dobrze w ataku. Goście nie potrafili tego jednak do końca wykorzystać - dlatego pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 42:36.

Po przerwie Paxon Wojcik i Mart Rosenthal sprawiali, że ekipa trenera Andrzeja Urbana ciągle utrzymywała przewagę. Goście krok po kroku odrabiali straty, a po trójkach Alexa Steina i Justice’a Sueinga był już remis! Później wychodzili na prowadzenie - dzięki kolejnemu trafieniu z dystansu Steina po 30 minutach było 55:56. Kolejną część spotkania drużyna trenera Mantasa Cesnauskisa rozpoczęła od serii 0:8 i dzięki Steinowi uciekła przeciwnikom. Gospodarze odpowiedzieli na to… siedmioma punktami z rzędu! Mecz znowu się wyrównał. Na około 50 sekund przed końcem Siim-Sander Vene ponownie dawał prowadzenie ostrowianom. Później ważną akcję wykończył jeszcze Max Egner, a Tasomix Rosiek Stal zwyciężyła 70:66!

Najlepszym strzelcem gospodarzy był Mart Rosenthal z 15 punktami i 4 asystami. Alex Stein zdobył 16 punktów i 6 asyst dla gości.