Wyrównany mecz w Łańcucie dla Trefla
Po wyrównanym spotkaniu Trefl Sopot pokonał Muszyniankę Domelo Sokół Łańcut 82:79 w ramach 26. kolejki ORLEN Basket Ligi.
Sopocianie rozpoczęli mecz od prowadzenia 0:5, ale szybko swoją serią 8:0 odpowiedział zespół z Łańcuta i po trójce Filipa Struskiego zdobywał przewagę. Później sytuację przejmował jednak Jakub Schenk, a po trójce Jarosława Zyskowskiego różnica wynosiła pięć punktów. Straty zmniejszał jeszcze m. in. Michał Kroczak, ale po rzucie z dystansu Benedeka Varadiego po 10 minutach było 21:25. W kolejnej części meczu Muszynianka Domelo Sokół nadal walczył o lepszy wynik - po trafieniach Tylera Cheese’a i Terrella Gomeza zbliżyli się na zaledwie punkt. Późniejsza niesamowita trójka tego drugiego dawała gospodarzom prowadzenie! Skończyło się to na serii 12:0 i po trafieniu Ike Nwamu pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 43:35.
W trzeciej kwarcie zespół trenera Żana Tabaka musiał gonić wynik. Bardzo aktywny był Aaron Best, a po trafieniach Jarosława Zyskowskiego i Jakuba Schenka był już remis. Po chwili trójka Zyskowskiego oznaczała już przewagę sopocian. W pewnym momencie po podobnym rzucie Austona Barnesa wynosiła ona nawet siedem punktów. Gospodarze później odrabiali straty rzutami wolnymi. Ostatecznie po trafieniach Tylera Cheese’a po 30 minutach był remis po 60. W kolejnej części meczu goście mieli cztery punkty przewagi po zagraniach Schenka, ale do wyrównania szybko doprowadzał Ike Nwamu. Później jednak to sopocianie starali się kontrolować wydarzenia na parkiecie, chociaż Nwamu sprawiał, że był kolejny remis. Kluczowe akcje w końcówce należały jednak do Zyskowskiego oraz Schenka i to Trefl zwyciężył 82:79.
Najlepszym zawodnikiem gości był Jakub Schenk z 20 punktami i 4 asystami. Terrell Gomez zdobył dla gospodarzy 24 punkty i 4 asysty.