1
Anwil Włocławek
53pkt
2
Trefl Sopot
51pkt
3
Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
49pkt
4
King Szczecin
49pkt
5
Legia Warszawa
49pkt
6
WKS Śląsk Wrocław
47pkt
7
MKS Dąbrowa Górnicza
46pkt
8
PGE Spójnia Stargard
46pkt
9
Polski Cukier Start Lublin
46pkt
10
Dziki Warszawa
46pkt
11
Icon Sea Czarni Słupsk
44pkt
12
Arriva Polski Cukier Toruń
43pkt
13
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
39pkt
14
Tauron GTK Gliwice
39pkt
15
Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
38pkt
16
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
35pkt

Finał, mecz 4: Przełamanie WKS Śląska! Gramy dalej!

Autor:
Finał, mecz 4: Przełamanie WKS Śląska! Gramy dalej!
Przeczytasz w 2 minuty

WKS Śląsk przełamał się w finale Energa Basket Ligi! W meczu nr 4 w Szczecinie wrocławianie pokonali Kinga 85:75. Obecny wynik w serii do czterech zwycięstw to 3-1. Piąte spotkanie w poniedziałek o godz. 20:00. Transmisja w Polsat Sport. 

Początek spotkania był bardzo wyrównany, ale inicjatywę miał zespół z Wrocławia, który mógł liczyć na Daniela Gołębiowskiego. Po późniejszej trójce DJ Mitchella uciekali nawet na pięć punktów. Do remisu podobnym rzutem doprowadził Tony Meier, ale za chwilę kolejny zryw należał do przyjezdnych. Ostatecznie m. in. dzięki rzutom wolnym Jakuba Nizioła po 10 minutach było 22:29. W drugiej kwarcie gospodarze gonili wynik i krok po kroku zmniejszali różnicę. Po zagraniu Zaca Cuthbertsona przegrywali już tylko punktem, a po chwili prowadzenie dawał Filip Matczak. Amerykanin później musiał opuścić boisko za drugi faul niesportowy, co utrudniało rotację szczecinianom. Wszystko starał się zmieniać więc Jeremiah Martin - po jego akcjach znowu lepszy był WKS Śląsk. Aktywny Alex Hamilton sprawił, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 48:46.

Trzecią kwartę zespół trenera Ertugrula Erdogana rozpoczął od serii 13:0 i po kolejnych trafieniach Jeremiah Martina i miał już 11 punktów przewagi! Niemoc gospodarzy dopiero po ponad pięciu minutach przełamał Kacper Borowski. Wrocławianie całkowicie kontrolowali wydarzenia na parkiecie, a King nie mógł wrócić do swojego rytmu. Po rzutach wolnych Vasy Pusicy różnica wzrosła do 18 punktów. Po 30 minutach było 52:70. Kolejną część meczu szczecinianie rozpoczęli od trójek Bryce’a Browna i Filipa Matczaka. W pewnym momencie zbliżyli się jeszcze na 10 punktów, ale ponownie do ataku włączył się Martin - jego akcje dawały sporo spokoju przyjezdnym. Ekipa trenera Arkadiusza Miłoszewskiego nie była w stanie odrobić wszystkich strat. Ostatecznie WKS Śląsk wygrał 85:75. W finale jest więc 3-1!

Najlepszym zawodnikiem gości był Jeremiah Martin z 33 punktami. 15 punktów i 5 zbiórek dla gospodarzy zdobył Tony Meier.

 

 

 

 

 

 

ORLEN

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

80 zdjęć20.06.2024

Gala ORLEN Basket Ligi, część 1

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych