Wysokie zwycięstwo Anwilu nad Suzuki Arką
Anwil Włocławek pewnie pokonał Suzuki Arkę Gdynia 110:86 w niedzielnym meczu Energa Basket Ligi.
Suzuki Arka na początku spotkania radziła sobie bardzo dobrze, a po trójkach DJ Fennera i Treya Wade’a miała nawet osiem punktów przewagi. Za odrabianie strat właściwie w pojedynkę wziął się Victor Sanders. Jego kolejne trójki dały przewagę gospodarzom, a ostatecznie głównie dzięki niemu (20 punktów tylko w tej części gry!) to oni po 10 minutach prowadzili 33:30. Drugą kwartę Anwil rozpoczął od serii 8:0 i dzięki następnej trójce Sandersa miał już 11 punktów przewagi. Po późniejszym rzucie Malika Williamsa różnica wzrosła aż do 17! Gdynianie nie byli w stanie nawiązać rywalizacji, a trójka Luke'a Petraska sprawiała, że gospodarze całkowicie kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 56:41.
W trzeciej kwarcie zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza nadal był zdecydowanie lepszy. Po kolejnych rzutach Luke’a Petraska i Victora Sandersa przewaga urosła aż do 30 punktów! Trafienia Jamesa Florence’a i DJ Fennera nie wystarczały do realnego nawiązania rywalizacji. Po 30 minutach było 88:64. W kolejnej części meczu drużyna trenera Krzysztofa Szubargi co prawda zbliżyła się jeszcze na 16 punktów po rzutach Michała Lisa i Novaka Musicia, ale na więcej już włocławianie nie pozwolili. “Setkę” przekroczył Maciej Bojanowski, a Anwil zwyciężył ostatecznie 110:86.
Najlepszym graczem gospodarzy był Victor Sanders, który rzucił 30 punktów w zaledwie 14 minut spędzonych na parkiecie. W ekipie gości wyróżniał się DJ Fenner z 23 punktami i 6 zbiórkami.