Anwil w środę rozpocznie finał FIBA Europe Cup

Sam awans do finału jest dużym sukcesem drużyny trenera Przemysława Frasunkiewicza. Aby tego dokonać Anwil najpierw musiał przejść przez dwie fazy grupowe, a później w dwumeczach pokonać turecką ekipę Gaziantep oraz fińską Karhu Basket. Teraz na włocławian czekają dwa spotkania z Cholet Basket, obecnie trzecią ekipą w tabeli ligi francuskiej.

- Francuski zespół jest złożony z kilku naprawdę utalentowanych graczy. W ofensywie liderem jest znany w polskiej lidze Dominic Artis. Dodatkowo, po kontuzji wrócił T.J. Campbell. Koszykarze z Cholet czasem grają w dość nietypowym ustawieniu. Trzeba zwrócić uwagę na silnego fizycznie Borisa Dallo. To tzw. point forward - zawodnik, który może rozgrywać z pozycji skrzydłowego. Nie jest najlepszym shooterem, ale lubi przejmować mecze, oddaje dużo rzutów, sporo ryzykuje. Potrafi znaleźć właściwych graczy na parkiecie. Groźni są także obaj centrzy. To „dłudzy”, atletyczni, szybcy, dobrze blokujący koszykarze. Odnajdują się w agresywnym pick&roll defense - trzeba będzie umiejętnie chronić piłkę i nie tracić jej przy takiej obronie rywali - mówi dla kkwloclawek.pl Piotr Blechacz, asystent trenera w Anwilu Włocławek.

Po raz ostatni drużyna z Energa Basket Ligi była w finale FIBA Europe Cup w 2021 roku. Wtedy w ostatnim meczu Final Four BM Stal Ostrów Wielkopolski musiała uznać wyższość izraelskiej ekipy Ironi Ness Ziona - 74:82.

Studio przed spotkaniem Anwil Włocławek - Cholet Basket rozpocznie się w Polsat Sport Extra o godz. 18:20. Transmisja od godz. 18:50 w Polsat Sport Extra i Super Polsat.