1
Anwil Włocławek
45pkt
2
Trefl Sopot
44pkt
3
Legia Warszawa
42pkt
4
King Szczecin
41pkt
5
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
40pkt
6
PGE Start Lublin
40pkt
7
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
40pkt
8
WKS Śląsk Wrocław
38pkt
9
Arriva Polski Cukier Toruń
37pkt
10
Dziki Warszawa
37pkt
11
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
35pkt
12
Orlen Zastal Zielona Góra
35pkt
13
MKS Dąbrowa Górnicza
34pkt
14
AMW Arka Gdynia
34pkt
15
Tauron GTK Gliwice
34pkt
16
PGE Spójnia Stargard
33pkt

Robert Skibniewski: Zwycięstwo dla kibiców

Autor:
Robert Skibniewski: Zwycięstwo dla kibiców
Przeczytasz w 2 minuty

Polpharma Starogard Gdański sprawiła sporą niespodziankę w 15. kolejce Energa Basket Ligi i pokonała na wyjeździe Anwil Włocławek 96:89. Co po meczu powiedział trener Robert Skibniewski?

Polpharma przez całe spotkanie trzymała się blisko rywali lub nawet prowadziła. W samej końcówce kluczowa okazała się trójka Grzegorza Surmacza. Ostatecznie starogardzianie zwyciężyli 96:89 - to dopiero druga wygrana tego zespołu w obecnym sezonie Energa Basket Ligi.

- Spektakularne zwycięstwo dla nas. Po serii porażek miło jest zakończyć w ten sposób pierwszą rundę rozgrywek - zwycięstwem z tak utytułowaną drużyną. Jestem dumny z moich zawodników, bo walczyli przez 40 minut, do ostatniej kropli potu. To był m.in. plan na ten mecz. Z drugiej strony chciałbym zadedykować to zwycięstwo wszystkim naszym kibicom - tym, którzy nie stracili jeszcze wiary w ten zespół, a także dać światełko w tunelu tym mniej wierzącym. To zwycięstwo jest w największej mierze dla was. Mam nadzieję, że po tym spotkaniu zawodnikom wróci wiara we własne umiejętności i jeszcze nie raz pokażą, że potrafią grać na wysokim poziomie - podkreślał Robert Skibniewski.

W tym meczu nie zagrał Jacek Jarecki, a to zawęziło rotację zespołu. Ostatecznie na parkiecie pojawiło się tylko ośmiu zawodników, w tym Sebastian Walda przez pięć minut. Co było więc kluczem do zwycięstwa?

- Generalnie chcieliśmy być bardzo agresywni po obu stronach parkietu. W ataku chcieliśmy grać szybko, szukać właściwych rozwiązań i wolnego człowieka na czystej pozycji. Kiedy grasz przeciwko Anwilowi, nie chcesz grać w szachy - taka jest prawda. Anwil jest świetnie przygotowany, znam trenerów Woźniaka i Kożana, wykonują kapitalną robotę pod względem skautingu, znajomości zagrywek przeciwnika. Kiedy będziesz starał się narzucić swoje tempo jest łatwiej. To moje prywatne przemyślenie. Chciałem żebyśmy właśnie tak dzisiaj zagrali - mówił trener Skibniewski.

Dla Roberta Skibniewskiego to pierwsze zwycięstwo w roli pierwszego trenera zespołu. Jak czuł się zaraz po wygranej?

- To świetne uczucie. Na tym to polega, to jest praca. Możemy dobrze trenować, świetnie prezentować się na treningach, ale i tak wszystko sprowadza się do wygrania meczu. To jest nasza praca, z tego jako trener jestem rozliczany. Nie jest to łatwe, ale “widziały gały, co brały” (śmiech). Wierzę w tę drużynę i potencjał chłopaków. Oni dobrze o tym wiedzą. Przepracowali kapitalnie ostatnie dwa tygodnie, jestem bardzo zadowolony. W tę stronę będziemy szli - zaznaczał Robert Skibniewski.

 

 

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

65 zdjęć14.04.2025

Energa icon Sea Czarni Słupsk - King Szczecin

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych