Euroliga: Porażka po walce
Asseco Prokom Gdynia przegrał z hiszpańskim zespołem Unicaja Malaga 75:77 w swoim pierwszym spotkaniu w Eurolidze w Ergo Arenie. Najlepszym zawodnikiem mistrzów Polski był Łukasz Koszarek, który zdobył 16 punktów i 8 asyst.
Po trójkach Mateusza Ponitki i Franka Robinsona gospodarze potrafili prowadzić na początku pierwszej kwarty 12:9. Później lepiej grali zawodnicy z Hiszpanii. Po akcjach Zorana Dragicia i Txemiego Urtasuna wygrywali już 25:17, choć Asseco Prokom starał się być ciągle blisko rywali.
W drugiej części meczu akcją 3+1 popisał się Marcus Williams, a Unicaja prowadziła już 34:24. Później gracze z Malagi wygrywali nawet trzynastoma punktami, ale to nie zniechęciło mistrzów Polski, którzy nastawieni byli na odrabianie strat.
Do tego służyły im głównie trójki, ponieważ wobec braku Juliana Khazzouh trener Kestutis Kemzura miał ograniczone pole manewru graczami podkoszowymi. To jednak rzut z dystansu jednego z nich – Roberta Witki – na początku trzeciej kwarty zmniejszył przewagę gości do zaledwie jednego punktu.
Od tego momentu mecz wyraźnie się wyrównał, choć Asseco Prokom długo nie mógł wyjść na prowadzenie. Stało się to dopiero w ostatniej części meczu. Na cztery minuty przed końcem dwiema skutecznymi akcjami popisał się Adam Hrycaniuk i mistrzowie Polski wygrywali 72:70. Gdynianie nie upilnowali jednak później Urtasuna i Jamesa Gista, a sami byli nieskuteczni z dystansu. Ostatecznie to Unicaja Malaga wygrała 77:75.
Asseco Prokom Gdynia - Unicaja Malaga 75:77 (22:28, 17:17, 20:18, 16:14)
Asseco Prokom: Koszarek 16, Robinson 14, Hrycaniuk 11, Witka 9, Blassingame 8, Ponitka 8, Mahalbasić 7, Acker 3, Pamuła 0, Szczotka 0.
Unicaja: Williams 18, Urtasun 14, Dragić 10, Gist 8, Simon 8, Zorić 4, Vazquez 4, Jimenez 3, Perović 0, Lima 0.