1
Anwil Włocławek
14pkt
2
Trefl Sopot
13pkt
3
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
12pkt
4
Legia Warszawa
12pkt
5
King Szczecin
11pkt
6
Dziki Warszawa
11pkt
7
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
10pkt
8
Start Lublin
10pkt
9
MKS Dąbrowa Górnicza
10pkt
10
WKS Śląsk Wrocław
10pkt
11
PGE Spójnia Stargard
10pkt
12
Arriva Polski Cukier Toruń
10pkt
13
Tauron GTK Gliwice
10pkt
14
Zastal Zielona Góra
9pkt
15
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
8pkt
16
AMW Arka Gdynia
8pkt

Victoria Górnik - PBG Basket: Bardziej zdeterminowani

Autor:
Victoria Górnik - PBG Basket: Bardziej zdeterminowani
Przeczytasz w 3 minuty

Po zaciętej końcówce niezwykle ważne zwycięstwo odnieśli koszykarze Victorii Górnika pokonując u siebie PBG Basket 78:73.

- Jedyną rzeczą, którą mogliśmy dziś zrobić to grać agresywnie na całym placu - mówił na pomeczowej konferencji trener Victorii Górnika, Mieczysław Młynarski. - To się udało i wszyscy zawodnicy zasłużyli na słowa uznania - dodał szkoleniowiec wałbrzyszan.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, z tą różnicą, że końcówkę pierwszej kwarty skuteczniej rozegrali goście, a ostatnie minuty drugiej gospodarze i po dwudziestu minutach na tablicy widniał remis. Równa walka trwała do 24 minuty, kiedy to 47:45 prowadzili gracze z Poznania. Wówczas koncertowo zagrał Maciej Raczyński, który dwukrotnie zabrał gościom piłkę i zdobył siedem kolejnych punktów.

- Pojawiłem się na parkiecie - zdradził w czym tkwiła tajemnica jego dobrej postawy w spotkaniu z PBG Poznań Maciej Raczyński. - Zagrałem więcej, dałem z siebie wszystko, a efekty były widoczne - mówił po meczu jeden z bohaterów Victorii Górnika.

Znakomita gra obronna wałbrzyszan spowodowała, iż gracze gości gubili się w ataku i przez dwie minuty nie potrafili zdobyć kosza. Tymczasem kolejne punkty dla Górnika dołożyli Damien Argrett i Kamil Chanas i w 26 minucie gospodarze prowadzili 56:47.

Dziewięciopunktowe prowadzenie gospodarzy utrzymywało się do 33 minuty. W kolejnych trzech minut gospodarze jednak nie trafili, ani razu, podczas gdy PBG Basket zdobył dziesięć oczek odzyskując prowadzenie. Końcówka była niezwykle emocjonująca, a nastroje zmieniały się jak w kalejdoskopie. Po serii punktowej poznaniaków na parkiecie pojawił się Maciej Raczyński, który zdobył cztery punkty, w tym dwa po kolejnym przechwycie i stan meczu ponownie się wyrównał. Zapędy gospodarzy nieco ostudził Miah Davis, który trafił z dystansu i na dwie minuty przed końcową syreną goście prowadzili 73:70. W odpowiedzi dwa wolne po faulu przy rzucie za trzy wykorzystał Raczyński.

- O losach meczu zdecydowały pojedyncze akcje - powiedział po meczu trener gości, Eugeniusz Kijewski. - Według mnie decydującą akcją była akcja Raczyńskiego, który był faulowany przy rzucie za trzy - ocenił szkoleniowiec gości.

Jak się później okazało punkty Davisa były ostatnimi dla gości w tym meczu. a wałbrzyszanie po rzutach Raczyńskiego wrócili do gry i będąc bardziej zdeterminowanymi od gości świetnie radzili sobie w obronie i utrzymywali minimalną przewagę. Po kolejnej minucie dwa oczka dołożył Daryl Greene. Było 74:73 i piłkę mieli goście. Do kosza jednak nie trafił Davis, a przy zbiórce faulowany był Tomasz Zabłocki, który wykorzystał oba rzuty wolne powiększając przewagę wałbrzyszan do trzech oczek 76:73. Gościom na rozegranie akcji zostało 18 sekund. Za trzy próbował trafić ponownie Davis, ale rzut okazał się niecelny. Wynik spotkania na trzy sekundy przed zakończenie spotkania ustalił Daryl Greene skutecznie egzekwując rzuty osobiste.

- Jeżeli będziemy grać tak szerokim składem i ambitnie do końca to powinniśmy jeszcze jakiś mecz wygrać na wyjeździe, u siebie dwa, i utrzymać w tej lidze - podsumował grę swoich podopiecznych trener Mieczysław Młynarski.

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

79 zdjęć18.11.2024

PGE Spójnia Stargard - Górnik Zamek Książ Wałbrzych

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych