1
Anwil Włocławek
10pkt
2
Trefl Sopot
10pkt
3
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
9pkt
4
Arriva Polski Cukier Toruń
9pkt
5
Dziki Warszawa
9pkt
6
Tauron GTK Gliwice
9pkt
7
King Szczecin
8pkt
8
MKS Dąbrowa Górnicza
8pkt
9
Legia Warszawa
8pkt
10
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
7pkt
11
Start Lublin
7pkt
12
PGE Spójnia Stargard
7pkt
13
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
7pkt
14
WKS Śląsk Wrocław
6pkt
15
Zastal Zielona Góra
6pkt
16
AMW Arka Gdynia
6pkt

Atlas Stal - Synthesia: Kluczowa trzecia kwarta

Autor:
Atlas Stal - Synthesia: Kluczowa trzecia kwarta
Przeczytasz w 3 minuty

Ostrowianie zwyciężając na własnym parkiecie z Synthesią Pardubice 94:88 bardzo zbliżyli się do gry w finale rozgrywek CEBL.

Zawodnicy Atlasa powoli przyzwyczajają swoich kibiców do tego, że dopiero w trzeciej kwarcie włączają piąty bieg i przesądzają o losach meczu. W meczu z Synthesią Pardubice było podobnie jak we wcześniejszych spotkaniach ligowych. Po pierwszych dwudziestu minutach podopieczni Andrzeja Kowalczyka przegrywali różnicą 4 punktów. Trzecią kwartę wygrali 28:19, a później już tylko kontrolowali wynik spotkania.

Spotkanie było od pierwszych minut bardzo wyrównane. Trener Kowalczyk wypuścił na parkiet dość eksperymentalną piątkę, z Paulem Butoracem na pozycji centra. Goście przyjechali do Ostrowa w nieco okrojonym składzie, mimo to sprawili spory opór gospodarzom. W zespole z Pardubic pierwsze skrzypce grali Marian Pribyl, Jiri Novotny oraz siedemnastoletni Jan Spacek. To głównie dzięki tej trójce Czesi prowadzili po pierwszej kwarcie. W zespole Atlasa brylował Wojciech Szawarski, który trafił trzy razy zza linii 6,25.

W drugiej kwarcie na parkiecie pojawił się debiutujący w Atlasie Tommy Adams. – Oceniam jego występ bardzo pozytywnie, ale jest z nami zbyt krótko, żeby coś więcej powiedzieć – mówił po meczu Andrzej Kowalczyk. Po grze amerykańskiego rozgrywającego było widać brak zgrania, dlatego było nieco schowany w tle innych zawodników. Chociażby Marcusa Wilsona czy Rubena Boykina, którzy dwoili się i troili, aby wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Gra dwójki Amerykanów na niewiele się zdała przy bardzo dobrej postawie Novotnego i Philipsa, którzy trafiali z dość niewygodnych pozycji. – Czeska koszykówka tak właśnie wygląda. Pamiętam jak byłem trenerem kadry i grałem z ich reprezentacją. Też było dużo cwaniactwa i rzutów z nieprzygotowanych pozycji, które najczęściej dochodziły celu – komentował trener Atlasa.

Nieco szalona koszykówka Synthesii nie przynosiła efektu po przerwie. Zmotywowani gospodarze dość szybko objęli prowadzenie. Na parkiecie w zespole Atlasa pojawił się pierwszy raz tego dnia Brandun Hughes, który przyspieszył grę w ataku co od razu przyniosło efekt. W zespole gości częściej do głosu dochodzili gracze amerykańscy, którzy napsuli sporo krwi podopiecznym Andrzeja Kowalczyka. Po trzeciej kwarcie Atlas prowadził pięcioma punktami.

Na początku czwartej kwarcie gracze z Pardubic znów się zbliżyli do ostrowian. Przewaga Atlasa zmalała na jeden punkt. Jednak dość szybko wszystko wróciło do normy i do głosu ponownie doszli ostrowianie, za sprawą Kadziulisa, Szawarskiego i Boykina. Na pięć minut przed końcem meczu przewaga Atlasa wynosiła już ponad dziesięć punktów. W ostatnich minutach meczu Czesi jeszcze się zerwali na ostatni atak, ale na niewiele się to zdało. Podopieczni Andrzeja Kowalczyk kontrolowali wynik spotkania i bez większych problemów utrzymali prowadzenie do końca.

Tym samym po porażce Górnika Wałbrzych, Atlasowi wystarczy jedno zwycięstwo, aby zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie A ligi CEBL, które premiuje występem w finale rozgrywek.

Atlas Stal Ostrów Wielkopolski - Synthesia Pradubice 94:88 (26:29, 22:23, 28:19, 18:17)

Atlas Stal: Wilson 19, Boykin 19, Szawarski 17, Bennett 13, Kadziulis 10, Hughes 10, Butorac 2, Adams 2, Harrington 0, Sulowski 0

Synthesia: Novotny 20, Spacek 18, Pribyl 17, Williams 13, Phillips 12, Majerik 6, Harcan 2.

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

81 zdjęć7.11.2024

Anwil - Dinamo w FIBA Europe Cup

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych