Mate Vucić: Nie widać po Kożanie, że jest debiutantem

- Trener Grzegorz Kożan stworzył naprawdę dobrą drużynę, która jest gotowa walczyć o mistrzostwo. Chcę wygrać kolejne złoto. Nie mogę się doczekać tego, co przyniesie przyszłość - mówi Mate Vucić, koszykarz Anwilu Włocławek.
Jednym z ostatnich ruchów transferowych Anwilu Włocławek było pozyskanie Mate Vucicia, chorwackiego podkoszowego. Ten w ostatnim sezonie był bardzo istotną postacią w układance Legii Warszawa, która zdobyła mistrzostwo Polski. Teraz środkowy chce powtórzyć ten wyczyn, ale już w koszulce Anwilu Włocławek.
- Wybrałem Anwil, bo widziałem, że trener stworzył świetną drużynę, gotową walczyć o mistrzostwo, a ja chcę wygrać kolejne - mówi wprost 27-letni zawodnik.
To jeden z najwszechstronniejszych graczy na tej pozycji w OBL, który w ostatnim meczu finałowym skompletował double-double na poziomie 22 punktów (10/13 z gry) i 10 zbiórek. W całym sezonie koszykarz notował średnio 9,6 punktu, 8,9 zbiórki i 2,3 asysty na mecz.
Trener Grzegorz Kożan mocno wierzy w umiejętności i wszechstronność Vucicia. Ten w Anwilu będzie odgrywał dużą rolę. Ma być pierwszym centrem w ekipie ze stolicy Kujaw.
Anwil ma już za sobą pierwszy sparing w okresie przygotowawczym. Włocławianie pokonali Enea Abramczyk Astorię Bydgoszcz 77:55. Vucić zdobył dziewięć punktów.
- Czuję się dobrze, wszystko jest na najwyższym poziomie, ludzie w klubie naprawdę dobrze się nami opiekują. Mam nadzieję, że w tym roku pomogę Anwilowi zdobyć mistrzostwo - przyznaje.
Vucicia pytamy o współpracę z trenerem Kożanem, dla którego będzie to debiut na ławce trenerskiej w ORLEN Basket Lidze. Przed polskim szkoleniowcem nie lada wyzwanie. Chorwat przyznaje jednak, że po pierwszych dniach pracy z Kożanem w ogóle nie widać tego, by były to dla niego początki w tej roli.
- Trener Kożan ma ogromną wiedzę i pewność siebie. Nie widać, że to jego debiut w roli trenera. Myślę, że stworzył naprawdę dobry zespół i z niecierpliwością czekam na to, co przyniesie przyszłość - zaznacza Mate Vucić.
Dla Vucicia będzie to trzeci klub w ORLEN Basket Lidze. Wcześniej występował w Arriva Polskim Cukrze Toruń i Legii Warszawa. Latem interesowała się nim także AMW Arka Gdynia.