Po Gwizdku. Odcinek 16

Zapraszamy do obejrzenia kolejnego odcinka z serii „Po Gwizdku“, w którym eksperci w dziedzinie sędziowania analizują wybrane sytuacje z ostatniego tygodnia rozgrywek ORLEN Basket Ligi. Kolejne materiały - w każdą środę!
Materiał ma charakter edukacyjny i opiera się na zasadach opisanych w Oficjalnych Przepisach Gry w Koszykówkę FIBA oraz ich oficjalnych interpretacjach.
1. Trefl Sopot - King Szczecin
Drużyna Kinga rozpoczyna nowy atak. Jakub Schenk (nr 55, Trefl) biegnie za Aleksandrem Dziewą (nr 11, King) i gdy następuje kontakt między graczami, sędzia odgwizduje faul niesportowy Schenka.
Analizując to zdarzenie, należało zakwalifikować je jako faul dyskwalifikujący. Schenk wbiega w przeciwnika i barkiem uderza go w plecy - zagranie to nie tylko stanowi zagrożenie dla zdrowia zawodnika, ale może być również postrzegane jako próba wymierzenia sprawiedliwości na własną rękę.
Warto również zwrócić uwagę na sytuację, która miała miejsce kilka sekund wcześniej po drugiej stronie boiska - po niecelnym rzucie przeciwników Dziewa zebrał piłkę, a Schenk wszedł w jego cylinder. W momencie, gdy Dziewa podawał piłkę, doszło do kontaktu między zawodnikami - trudnego do jednoznacznej oceny na podstawie dostępnego oficjalnego materiału video. Następnie, kiedy Schenk próbował się podnieść, doszło do kolejnego kontaktu - który można uznać za marginalny, ponieważ nie ograniczał swobody poruszania się Dziewy.
2. King Szczecin - Trefl Sopot
Mikołaj Witliński (nr 12, Trefl) zbiera piłkę po niecelnym rzucie partnera i rozpoczyna kozłowanie, a Jovan Novak (nr 30, King) próbuje go zatrzymać. Gdy następuje kontakt między graczami, sędzia odgwizduje faul osobisty Witlińskiego - po czym sędziowie decydują się skorzystać z systemu powtórek wideo, aby upewnić się, czy zagranie nie spełnia kryteriów faula niesportowego lub dyskwalifikującego. Po analizie zapisu wideo, prawidłowo podnoszą kwalifikację do faula niesportowego z kryterium C2 - nadmierny kontakt.
Analizując zdarzenie, widzimy, że za nielegalny kontakt odpowiedzialny jest Witliński - kiedy wykonuje ruch ramieniem poza swój cylinder. Taki poziomy ruch uznajemy za niekoszykarskie zagranie, które - jeśli dochodzi do kontaktu - stanowi podstawę do orzeczenia faula niesportowego lub dyskwalifikującego. W przypadku braku kontaktu, może stanowić podstawę do orzeczenia faula technicznego za nadmierne wymachiwanie łokciem.
3. PGE Start Lublin - Energa Icon Sea Czarni Słupsk
Courtney Ramey (nr 3, PGE Start) gra 1 na 1 z Jakubem Musiałem (nr 5, Energa Icon Sea Czarni). Po tym, jak Ramey rozpoczął już akcję rzutową, następuje kontakt między graczami, a sędzia prawidłowo odgwizduje faul Musiała i zalicza punkty. Trener drużyny broniącej prosi o challenge, uznając, że w tej sytuacji nastąpił akt przemocy ze strony Rameya. Po analizie wideo, challenge zostaje prawidłowo uznany za nieskuteczny.
Za kontakt odpowiedzialny jest obrońca, który traci legalną pozycję obronną i przesuwa się w tor poruszania się przeciwnika - kiedy ten wykonuje naturalny ruch rąk z piłką do rzutu, wewnątrz swojego cylindra.
Pamiętajmy, że cylinder zawodnika z piłką różni się od cylindra zawodnika bez niej. Cylinder zawodnika z piłką uwzględnia również obszar rąk z piłką powyżej linii bioder, gdy gracz wykonuje typowe koszykarskie zagrania - takie jak: kozłowanie, rzut, piwot czy podanie.
4. Trefl Sopot - King Szczecin
Aleksander Dziewa (nr 11, King) otrzymuje podanie i rozpoczyna akcję rzutową spod kosza, a idący z pomocy Nicholas Johnson (nr 13, Trefl) próbuje ten rzut zablokować. Kiedy dochodzi do kontaktu między graczami, gwizdki sędziów milczą.
Johnson skacze z punktu A do punktu B i sięgając prawą ręką do piłki - najpierw powoduje kontakt z głową Dziewy, a dopiero później blokuje piłkę. Kontakt ten uznajemy za nielegalny, ponieważ wpływa na swobodę ruchów rzucającego, stawiając go w sytuacji niekorzystnej.
W tej sytuacji należało odgwizdać faul Johnsona na zawodniku w akcji rzutowej.
5. King Szczecin - Trefl Sopot
Jakub Schenk (nr 55, Trefl) stawia zasłonę w obronie przeciwko Marcusowi Lee (nr 1, King). Gdy dochodzi do kontaktu między graczami, sędziowie prawidłowo odgwizdują faul Lee, a po chwili dochodzi do sprzeczki. Po opanowaniu sytuacji, sędziowie słusznie orzekają faul techniczny Lee za prowokacyjne zachowanie wobec przeciwnika.
Analizując całe zdarzenie, widzimy, że Schenk respektuje elementy czasu i odległości, zajmując legalną pozycję na drodze przeciwnika bez piłki. Za kontakt odpowiedzialny jest Lee, który wpada w prawidłowo ustawionego przeciwnika.
Zachowanie Lee po gwizdku - celowe przejście nad leżącym przeciwnikiem - uznajemy za prowokacyjne oraz niesportowe, wyrażające brak szacunku dla rywala.
6. PGE Start Lublin - Energa Icon Sea Czarni Słupsk
Mateusz Dziemba (nr 3, Energa Icon Sea Czarni) wprowadza piłkę do gry, gdy na zegarze czasu gry pozostają 2,6 sekundy do końca czwartej kwarty. Tevin Brown, próbując uniemożliwić podanie, zajmuje pozycję blisko linii końcowej. Kiedy przeskakuje nad linią i opada, dotykając obszaru poza boiskiem, gwizdki sędziów milczą.
W ostatnich dwóch minutach meczu, przed każdym wprowadzeniem piłki do gry spoza boiska, sędziowie mają obowiązek użycia ręcznego sygnału ostrzegającego zawodników drużyny broniącej przed przekroczeniem wirtualnej ściany - której podstawą są linie ograniczające boisko.
W tej sytuacji Brown naruszył przepisy, przekraczając wirtualną ścianę podczas wprowadzenia piłki do gry. Takie zagranie powinno zostać ocenione jako faul techniczny.