Górnik Zamek Książ w finale Pekao S.A. Pucharu Polski!

Trwa piękna historia beniaminka, Górnika Zamek Książ! Zespół z Wałbrzycha wysoko pokonał PGE Start Lublin - 88:60 i tym samym awansował do wielkiego finału Pekao S.A. Pucharu Polski!
Lepiej w to spotkanie weszli lublinianie, którzy mogli liczyć na Tyrana De Lattibeaudiere’a i Manu Lecomte’a. Po późniejszym rzucie Ousmane Drame mieli już siedem punktów przewagi. Zespół z Wałbrzycha miał problemy, aby rozkręcić się w ataku, ale później poprawił obronę i po rzutach wolnych Toddricka Gotchera zbliżył się na punkt. Po chwili ten sam zawodnik dawał już prowadzenie! Po 10 minutach było 12:17. W drugiej kwarcie Górnik Zamek Książ… powiększał przewagę! Dzięki akcji Grzegorza Kulki wynosiła ona już 11 punktów. Pojedyncze zagrania Lecomte’a i De Lattibeaudiere’a tylko na chwilę poprawiały sytuację PGE Startu. Ostatecznie po akcji 2+1 Ike’a Smitha pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 28:42.
Zaraz na początku trzeciej kwarty kolejna kontra wykończona przez Grzegorza Kulkę oznaczała już 20 punktów różnicy! Zespół trenera Wojciecha Kamińskiego nie był w stanie nawiązać rywalizacji. Górnik Zamek Książ złapał rewelacyjny rytm, a po trójce Toddricka Gotchera różnica wynosiła aż 25 punktów. Ostatecznie po 30 minutach było 40:64. Dzięki kolejnym zagraniom Kacpra Marchewki oraz Janisa Berzinsa w kolejnej części meczu prowadzenie drużyny trenera Andrzeja Adamka wzrastało niemal do 30 punktów! PGE Start nie był już w stanie wrócić do meczu. Górnik Zamek Książ do samego końca całkowicie kontrolował wydarzenia na parkiecie i ostatecznie zwyciężył 88:60.
Najlepszym zawodnikiem Górnika Zamek Książ był Ike Smith z 24 punktami, 9 zbiórkami i 2 asystami. W ekipie PGE Startu wyróżniał się Manu Lecomte z 12 punktami.