1
Anwil Włocławek
37pkt
2
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
33pkt
3
PGE Start Lublin
32pkt
4
Trefl Sopot
32pkt
5
King Szczecin
32pkt
6
Legia Warszawa
31pkt
7
WKS Śląsk Wrocław
30pkt
8
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
30pkt
9
Arriva Polski Cukier Toruń
29pkt
10
Dziki Warszawa
29pkt
11
PGE Spójnia Stargard
28pkt
12
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
28pkt
13
Orlen Zastal Zielona Góra
27pkt
14
Tauron GTK Gliwice
27pkt
15
MKS Dąbrowa Górnicza
26pkt
16
AMW Arka Gdynia
26pkt

Emocje w Warszawie! Anwil wygrywa po dogrywce

Autor:
Emocje w Warszawie! Anwil wygrywa po dogrywce
Przeczytasz w 2 minuty

Wielkie emocje w niedzielnym spotkaniu ORLEN Basket Ligi w Warszawie! Anwil Włocławek po dogrywce pokonał Dziki Warszawa 101:94. 

Lepiej w to spotkanie weszli gospodarze, którzy po akcjach Johna Fulkersona prowadzili 7:2. Anwil szybko odpowiedział na to serią 0:8 i po trójce DJ Funderburka zdobywał już przewagę. Po późniejszej trójce Karola Gruszeckiego wzrosła ona do siedmiu punktów. Ostatecznie m. in. dzięki rzutom wolnym Luke’a Petraska po 10 minutach było 12:23. W drugiej kwarcie rzuty z dystansu trafiał Michał Michalak, dzięki czemu przewaga włocławian była większa. Straty starał się zmniejszać bardzo aktywny Grzegorz Grochowski - dzięki niemu zespół z Warszawy zbliżył się na sześć punktów. Justin Turner wraz z Nickiem Ongendą dość szybko uspokoili sytuację przyjezdnych. Jak się okazało - tylko na chwilę. Dzięki trafieniu Andre Wessona różnica wynosiła tylko trzy punkty, a Mateusz Szlachetka po chwili doprowadził do wyrównania! Nikola Radicević wyprowadzał Dziki nawet na prowadzenie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 41:38.

W trzeciej kwarcie zespół trenera Krzysztofa Szablowskiego uciekał nawet na pięć punktów po trójce Janariego Joesaara. Luke Petrasek i Ronald Jackson powoli zmniejszali straty, a przyjezdni ciągle byli bardzo blisko. W pewnym momencie gospodarze zanotowali serię 8:0 - po akcji Mateusza Szlachetki byli lepsi o dziewięć punktów. Dodatkowo trójki trafiał Denzel Andersson, a po 30 minutach było 71:60. W kolejną część spotkania ekipa trenera Selcuka Ernaka weszła z nową energią. Świetnie prezentowali się DJ Funderburk i Kamil Łączyński, a po rzucie tego ostatniego wracała na prowadzenie! W końcówce podstawowego czasu gry obie drużyny pokazywały niesamowitą skuteczność z dystansu. Po trójce Łączyńskiego wydawało się, że Anwil ma już wygraną w garści. Dziki miały jednak 0,9 sekundy, a rzut z dystansu trafił Joesaar, co oznaczało dogrywkę!

Dodatkowy czas gry od początku układał się po myśli przyjezdnych, którzy mogli liczyć na Michała Michalaka oraz Justina Turnera. Denzel Andersson starał się jeszcze nawiązać rywalizację, ale ostatecznie dzięki Michalakowi to Anwil zwyciężył 101:94.

Najlepszym zawodnikiem gości był Michał Michalak z 26 punktami, 6 zbiórkami i 5 asystami. John Fulkerson zdobył dla Dzików 18 punktów i 4 zbiórki. 

 

 

EuroBasket 2025

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

88 zdjęć8.03.2025

Arriva Polski Cukier Toruń - PGE Spójnia Stargard

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych