Emocje w Słupsku! Górą Energa Icon Sea Czarni
Spore emocje w końcówce piątkowego meczu ORLEN Basket Ligi w Słupsku! Ostatecznie Energa Icon Sea Czarni wygrali z Tasomix Rosiek Stalą Ostrów Wielkopolski 87:83.
Lepiej w to spotkanie weszli goście, którzy po trafieniach Adasa Juskeviciusa i Aigarsa Skelego prowadzili 2:7. Do remisu doprowadził jednak po chwili Loren Jackson. Ostrowianie odpowiedzieli - swoją serią 0:7! Dodatkowo nieźle radził sobie Siim-Sander Vene. Ostatecznie po trójce Skelego po 10 minutach było 17:20. W drugiej kwarcie świetnie z dystansu trafiał Paxson Wojcik, a po kontrze tego samego zawodnika różnica wzrastała do 11 punktów. Quincy Ford wraz z Lorenem Jacksonem starali się na to reagować, ale to było zdecydowanie za mało na rozpędzonych rywali. Rewelacyjny za to nadal był Wojcik. Dzięki niemu pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 36:44.
Zaraz na początku kolejnej części meczu zespół trenera Robertsa Stelmahersa starał się na to odpowiadać - m. in. trafieniami Justice’a Sueinga i Szymona Tomczaka. Po rzutach wolnych Mateusza Dziemby przegrywał już tylko punktem. Kolejnymi rzutami reagowali na to jednak Adas Juskevicius i Siim-Sander Vene, co uspokoiło sytuację ostrowian. Po 30 minutach było 65:71. Słupszczanie w czwartej kwarcie nadal walczyli o lepszy wynik, a po trójce Alexa Steina przegrywali już tylko dwoma punktami. Ważne trafienia w końcówce należały do Skelego i Vene, dzięki czemu ostrowianie byli na prowadzeniu. To nie był jednak koniec! Dopiero na 23 sekundy przed końcem po trójce Justice’a Sueinga gospodarze zdobywali przewagę! Końcówka była pełna emocji, ale ostatecznie to Energa Icon Sea Czarni wygrali 87:83.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Alex Stein z 19 punktami i 6 asystami. Siim-Sander Vene zdobył dla gości 26 punktów, 4 zbiórki i 4 asysty.