Szóste zwycięstwo Energa Icon Sea Czarnych
Energa Icon Sea Czarni w niedzielę pokonali we własnej hali Orlen Zastal Zielona Góra 81:54. To szóste zwycięstwo słupszczan w obecnym sezonie ORLEN Basket Ligi.
Początek spotkania należał zdecydowanie do gospodarzy, którzy po trafieniach Michała Nowakowskiego i Mateusza Dziemby prowadzili nawet ośmioma punktami. Później ta różnica urosła do 11 punktów dzięki rzutom wolnym Alexa Steina. Starał się na to odpowiadać Walter Hodge, a później do ataku włączył się też Wesley Harris. Ostatecznie jednak po 10 minutach było 23:16. W drugiej kwarcie Harris starał się utrzymać niewielką stratę swojej drużyny. Później Energa Icon Sea Czarni zanotowali jednak świetną serię 10:0 i m. in. dzięki trójkom Nowakowskiego różnica wynosiła już 17 punktów! Zielonogórzanie mieli teraz ogromne problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych. Dzięki kolejnemu trafieniu Nowakowskiego pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 45:25.
Zaraz po przerwie niewiele się zmieniało - zespół trenera Robertsa Stelmahersa starał się kontrolować wydarzenia na parkiecie, w czym pomagali Alex Stein i Szymon Tomczak. Orlen Zastal nadal nie potrafił rozwinąć skrzydeł w ataku, chociaż stali się to zmieniać Walter Hodge i Wesley Harris. Po kolejnej akcji tego ostatniego po 30 minutach było jednak “tylko” 57:41. W czwartej kwarcie słupszczanie znowu mieli nawet 23 punkty przewagi po trójce Lorena Jacksona. To nie był koniec! Po kolejnej trójce Quincy’ego Forda różnica wzrosła aż do 28 punktów. Tego ekipa trenera Vladimira Jovanovicia nie była w stanie odrobić. Ostatecznie Energa Icon Sea Czarni zwyciężyli 81:54.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Michał Nowakowski z 20 punktami i 4 zbiórkami. Wesley Harris zdobył dla gości 18 punktów i 10 zbiórek.