Przełamanie Enea Astorii, wygrana w Szczecinie!
Bydgoszczanie przełamali się w Energa Basket Lidze! Enea Astoria pokonała na wyjeździe Kinga Szczecin 87:85.
Trochę lepiej to spotkanie rozpoczęła Enea Astoria, która po kontrze Krisa Clyburna i akcji Mateusza Zębskiego prowadziła 12:4. Gospodarze od tego momentu poprawili się przede wszystkim w obronie, a to przyniosło możliwość odrabiania strat. Trójka Marcina Nowakowskiego ustawiła jednak wynik po 10 minutach na 17:12 dla gości. W drugiej kwarcie King zanotował małą serię 6:0 i po zagraniu Bena McCauleya był remis. Później rzuty wolne Clevelanda Melvina dały tej ekipie przewagę - trójka McCauleya powiększyła ją do dziewięciu punktów. Bydgoszczanie mieli spore problemy w ofensywie, więc ostatecznie po pierwszej połowie było 39:31.
Na początku trzeciej kwarty zespół trenera Artura Gronka odrabiał straty. Dzięki kontrze Waltona najpierw zbliżył się na punkt, a kolejna akcja Clyburna dała już prowadzenie! Sytuacja zupełnie się zmieniła, bo to bydgoszczanie bardzo szybko mieli dziewięć punktów przewagi. Gospodarze krok po kroku wracali do gry, a akcja 2+1 Melvina dała kolejny remis. Clyburn był jednak nie do zatrzymania i po 30 minutach było 66:61. W czwartej kwarcie dzięki trafieniu Mateusza Zębskiego przewaga gości wzrosła aż do 12 punktów. Szczecinianie przyspieszyli grę i starali się tym samym zmniejszać różnicę - pomagali w tym Kikowski oraz Melvin. Kolejny rzut Amerykanina zbliżył ich na zaledwie punkt, a do wyrównania doprowadził Mustapić. Kluczowe akcje w końcówce kończył jednak A.J. Walton i to Enea Astoria zwyciężyła 87:85.
Najlepszym zawodnikiem gości był A.J. Walton, który zdobył 24 punkty, 5 zbiórek i 3 asysty. W ekipie gospodarzy wyróżniał się Cleveland Melvin z 20 punktami i 7 zbiórkami.