Czy w poniedziałek poznamy brązowych medalistów?
Jeśli BM Slam Stal wygra w poniedziałek w Słupsku, to będzie cieszyć się z brązowych medali Polskiej Ligi Koszykówki. Energa Czarni przed własną publicznością zrobi jednak wszystko, aby wrócić na decydujący mecz do Ostrowa Wlkp. Spotkanie nr 2 tej serii w poniedziałek od 18.20 w serwisie Emocje.TV.
Zespół trenera Emila Rajkovicia w pierwszej kwarcie spotkania w Ostrowie rzucił aż 30 punktów i wydawało się, że dzięki temu będzie w pełni kontrolował sytuację do samego końca. Tak się jednak nie stało, ponieważ zrywy słupszczan ciągle dawały im nadzieję na korzystniejszy wynik. W ostatniej części meczu Energa Czarni wychodziła nawet na prowadzenie, ale w końcówce kluczowe akcje należały do Aarona Johnsona i Marca Cartera. BM Slam Stal wygrała 86:83.
- Źle rozpoczęliśmy pierwszą kwartę, obrona była fatalna. Później potrafiliśmy wrócić, pokazaliśmy charakter. Przegrywamy 0-1, ale wracamy do Słupska. Nic się nie stało, to jest play-off - tłumaczył trener Energi Czarnych Roberts Stelmahers.
Problemem ostrowian w pierwszym meczu była skuteczność z dystansu – trafili zaledwie pięć trójek na 20 prób. Pozwalali również rywalom na łatwe punkty z linii rzutów wolnych – Energa Czarni zdobyła w ten sposób aż 26 punktów (chociaż mogła nawet 10 więcej!). W hali Gryfia podobna gra może przekształcić się w porażkę gości.
- Z Energą Czarnymi zawsze trudno się gra, oni zawsze walczą. Teren w Słupsku jest bardzo ciężki. Musimy dużo poprawić w naszej grze, szczególnie w zbiórkach - mówił po pierwszym meczu Robert Tomaszek.
W ekipie ze Słupska lepiej mogą zagrać liderzy - zarówno Chavaughn Lewis (20 punktów, ale tylko 4/14 z gry w pierwszym meczu), jak i David Kravish. Drużyna trenera Stelmahersa powinna zagrać efektywniej bliżej kosza – w Ostrowie jej skuteczność za dwa punkty to zaledwie 36,6 proc. (63,3 rywali).
Czy Energa Czarni we własnej hali pokaże pełnię swoich możliwości? A może to BM Slam Stal, po piętnastu latach przerwy, będzie świętować zdobycie brązowych medali?
Początek spotkania w poniedziałek o godz. 18.30. Transmisja w serwisie Emocje.TV od godz. 18.20.