1
Anwil Włocławek
2pkt
2
King Szczecin
2pkt
3
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
1pkt
4
Zastal Zielona Góra
1pkt
5
Legia Warszawa
0pkt
6
Polski Cukier Start Lublin
0pkt
7
WKS Śląsk Wrocław
0pkt
8
Trefl Sopot
0pkt
9
AMW Arka Gdynia
0pkt
10
MKS Dąbrowa Górnicza
0pkt
11
PGE Spójnia Stargard
0pkt
12
Energa Icon Sea Czarni Słupsk
0pkt
13
Dziki Warszawa
0pkt
14
Arriva Polski Cukier Toruń
0pkt
15
GTK Gliwice
0pkt
16
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
0pkt

Trójka blisko

Trójka blisko
Przeczytasz w 2 minuty

Prokom Anwil i Polpak o krok od półfinałów. Jonusas trafił osiem trójek i Stal nie miała szans w Grudziądzu, a rzuty za trzy Swansona i Prekeviciusa pozwoliły Anwilowi wygrać z Turowem. Czarni wyciągnęli naukę z pierwszego meczu i byli lepsi od Śląska w końcówce, co pozwoliło im wyrównać rywalizację.


Polpharma starała się postawić jak najtrudniejsze warunki sopocianom, ale sił starczyło na półtorej kwarty. Potem dominował już Prokom, Eugeniusz Kijewski mądrze korzystał z rezerwowych i sopocianie wygrali 80:60. Zupełnie zawiódł Jerry Johnson, który pudłował rzuty, które jeszcze we wtorek z łatwością trafiał. Więcej o meczu TUTAJ

Polpak miał problem pod koszem, bo nie mógł grać kontuzjowany Steve Thomas. Koszykarze beniaminka postawili więc na rzuty z dystansu i było to mistrzowskie posunięcie – trafili aż 17 trójek (na 25 rzutów), z czego osiem trafił Zygimantas Jonusas. Trener Andrzej Kowaczyk tylko bezradnie rozkładał ręce, gdy gospodarze trafiali kolejne rzuty – tego wieczoru na Polpak po prostu nie było mocnych i zespół Aleksandra Krutikowa wygrał 95:63. Więcej o meczu TUTAJ

Turów nie załamał się stratą Ernesta Browna i postawił włocławianom twarde warunki. Goście nabrali wiatru w żagle, gdy na początku drugiej połowy po drugim niesportowym faulu boisko opuścił Brent Scott – świetnie grali zwłaszcza Yann Mollinari i Kevinn Pinkney. Jednak włocławianie przetrzymali szturm gości i zachowali zimną krew do końca. W decydujących akcjach Dante Swanson[na zdjęciu] i Marius Prekevicius trafiali za trzy i Anwil wygrał 69:62. Więcej o meczu TUTAJ

Czarni wyciągnęli lekcję z wtorkowej porażki i nie dali się wrocławianom zaskoczyć w czwartej kwarcie, choć świetnie grał Robert Skibniewski. Jednak słupszczanie mieli przewagę pod koszem – bardzo aktywny był Omar Barlett, a zupełnie zawiódł Kevin Fletcher, który zdobył tylko dwa punkty i spadł z boiska za faule. Czarni wygrali 70:62 i wyrównali rywalizację, a więcej o meczu TUTAJ

EuroBasket 2024

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

16 zdjęć3.10.2024

Zdjęcia "rodzinne" drużyn OBL przed sezonem 2024/25

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych