Marcin Woroniecki: Krok w kierunku utrzymania
fot. Tomasz Browarczyk/Enea Stelmet Zastal

,

Lista aktualności

Marcin Woroniecki: Krok w kierunku utrzymania

- Chciałbym podziękować kibicom Anwilu za gorące przywitanie. Było mi bardzo miło. Myślę, że dzięki temu pierwszemu spotkaniu w Zielonej Górze potrafiłem teraz lepiej zarządzać emocjami w trakcie spotkania. To był wyjątkowy mecz, bo na trybunach siedzieli moi rodzice, babcia i kilku przyjaciół - mówi Marcin Woroniecki, zawodnik Enea Stelmetu Zastalu Zielona Góra.

 

,

Sensacja we Włocławku! To chyba najbardziej nieoczekiwany wynik w ORLEN Basket Lidze w sezonie 2023/2024. Koszykarze Anwilu Włocławek przegrali w Hali Mistrzów z Enea Stelmetem Zastalem Zielona Góra 75:93. Dla podopiecznych Virginijusa Sirvydisa to bardzo duży krok w kierunku utrzymania w rozgrywkach.

Jednym z architektów tego zwycięstwa był Marcin Woroniecki, który zdobył 11 punktów (na parkiecie spędził 33 minuty). Dla Polaka było to wyjątkowe spotkanie, bo wychował się we Włocławku, a ostatnie sezony spędził w zespole Anwilu pod okiem trenera Przemysława Frasunkiewicza. Jego i pozostałych członków sztabu szkoleniowego bardzo ceni i jest im wdzięczny za poświęcony czas podczas pobytu we Włocławku Jest zdania, że teraz jest znacznie lepszym koszykarzem.

- Jestem bardzo dumny z naszego zespołu. W ostatnich tygodniach zrobiliśmy wiele, aby stać się lepszą drużyną. Cieszy ta intensywność i agresja w defensywie, którą pokazaliśmy. Spełniliśmy założenia przedmeczowe przez 25-30 minut. To wystarczyło do odniesienia zwycięstwa - podkreśla Marcin Woroniecki.

- Chciałbym podziękować kibicom Anwilu za gorące przywitanie. Było mi bardzo miło. Myślę, że dzięki temu pierwszemu spotkaniu w Zielonej Górze potrafiłem teraz lepiej zarządzać emocjami w trakcie spotkania. To był wyjątkowy mecz, bo na trybunach siedzieli moi rodzice, babcia i kilku przyjaciół - przyznaje polski koszykarz.

Zielonogórzanie zagrali bardzo zespołowo, zanotowali aż 20 asyst, a pięciu zawodników miało 10 i więcej punktów. Najwięcej (17) uzyskał Darious Hall.

- Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie to trudne spotkanie, ale była duża koncentracja i profesjonalizm. Ta wygrana przybliża nas do utrzymania. W naszej obecnej sytuacji każde zwycięstwo smakuje wyśmienicie - zaznacza Woroniecki.

- Każdy dał z siebie wszystko, mieliśmy kontrolę nad tym meczem, krok po kroku przybliżaliśmy się do wygranej. Pokazaliśmy, że idziemy we właściwym kierunku. Zależało mi na tym, by wykorzystać słabe strony Anwilu. Udawało nam się znaleźć otwarte pozycje do rzutów i to był klucz do zwycięstwa. Nasi gracze pokazali charakter i wolę walki. Potrafimy grać skutecznie i dobrze taktycznie - uważa trener Virginijus Sirvydis.

Enea Stelmet Zastal Zielona Góra z bilansem 6:18 zajmuje 15. miejsce w tabeli ORLEN Basket Ligi. W następnej kolejce zielonogórzanie grają u siebie z Polskim Cukrem Startem Lublin.