Gospodarze bardzo dobrze weszli w to spotkanie i po rzutach wolnych Aljaza Kunca oraz wsadzie Mate Vucicia mieli nawet 11 punktów przewagi. Po późniejszej trójce Wojciecha Tomaszewskiego wzrosła ona nawet do 17 punktów! Andrzej Pluta, Stefan Kenić i Adam Hrycaniuk lekko zmniejszali straty, ale po 10 minutach było 28:18. W drugiej kwarcie z dystansu zaczął trafiać Bartosz Diduszko, a po kolejnym zagraniu Vucicia różnica wynosiła aż 19 punktów. Krajowa Grupa Spożywcza Arka nie była w stanie dotrzymać kroku rywalom w ataku. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 52:34.
Trzecia kwarta niewiele zmieniała. Bardzo aktywni w ekipie trenera Wojciecha Bychawskiego byli co prawda Adrian Bogucki i Seth LeDay, ale ich akcje nie wystarczały do realnego odrabiania strat. Wojciech Tomaszewski wraz z Arikiem Smithem “pilnowali” wyniku. Po trójce Aarona Cela przewaga wynosiła 20 punktów. Ostatecznie po 30 minutach było aż 82:55. Kolejną część meczu Krajowa Grupa Spożywcza Arka rozpoczęła od serii 0:12 i po rzutach wolnych Kacpra Gordona przegrywała już tylko 15 punktami. Niemoc gospodarzy po blisko pięciu minutach przełamał Mate Vucić. Gdynianie nie potrafili już bardziej zagrozić rywalom. Ostatecznie Arriva Polski Cukier wygrał 101:86.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Mate Vucić z 22 punktami, 13 zbiórkami i 6 asystami. Andrzej Pluta i Bryce Alford rzucili po 16 punktów dla gości.