Niespełna 25-letni Sadowski był asystentem Dedka gdy słoweński szkoleniowiec pracował w Asseco Gdynia oraz w tym sezonie w zespole z Koszalina. AZS zajmuje obecnie 11. miejsce w tabeli z bilansem 11 zwycięstw i 14 porażek.
W sztabie szkoleniowym pozostali również Artur Pacek - trener przygotowania fizycznego, Lucjan Kasprzak - fizjoterapeuta oraz Damian Zydel - kierownik drużyny.
- Zarząd postanowił rozwiązać umowę z trenerem Davidem Dedkiem. Jest to ostatnia rzecz jakiej się spodziewałem w tym sezonie. Jednak nie mieliśmy innego wyjścia. Oczekiwania pokładane w szkoleniowcu i zespole nie zostały spełnione. Dajemy szansę Kamilowi Sadowskiemu, który niejednokrotnie wykazywał się dużą wiedzą, zna nasz zespół oraz system. Nie chcemy robić rewolucji. Mamy dobry zespół. W dalszym ciągu walczymy o play-off. Musimy odświeżyć relację na linii sztab szkoleniowy - zawodnicy - mówi na oficjalnej stronie zespołu prezes AZS Koszalin Marcin Kozak.