Koszarek: Doświadczenie kluczem do zwycięstwa
fot. Paweł Pietranik/pietranik.com

,

Lista aktualności

Koszarek: Doświadczenie kluczem do zwycięstwa

- Doświadczenie. Dzięki niemu potrafiliśmy sobie poradzić z nerwowym początkiem. Myślę, że w drugiej połowie staraliśmy się kontrolować mecz. Przewaga była bezpieczna i wynosiła mniej więcej 10 punktów - mówi lider Trefla Sopot, Łukasz Koszarek.

,

Witold Piątkowski: Gratuluję zwycięstwa. Proszę powiedzieć jakie silne strony ŁKS zidentyfikowaliście po meczu z Anwilem?

Łukasz Koszarek: Myślę, że rzut za trzy i tranzycja ofensywna. Szybko biegają do kontry i rzucają za trzy - to ich główna broń. Mają też wysokich graczy którzy „się biją”. Walczą o zbiórki, walczą w obronie. Są więc drużyną, można powiedzieć, nieobliczalną.

Co było kluczem do Waszego zwycięstwa w meczu z Łódzkim Klubem Sportowym?

- Doświadczenie. Dzięki niemu potrafiliśmy sobie poradzić z nerwowym początkiem. Myślę, że w drugiej połowie staraliśmy się kontrolować mecz. Przewaga była bezpieczna i  wynosiła mniej więcej 10 punktów. Staraliśmy się też zatrzymać Malletta, bo on w zasadzie brał na siebie ciężar zdobywania punktów w co drugiej akcji. W ataku natomiast mamy dużo opcji, także mieliśmy z czego wybierać. Graliśmy w miarę mądrze i kontrolowaliśmy mecz.

Dziś, w porównaniu do meczu z AZS Politechniką, był Pan nieco w cieniu kolegów z drużyny: Łukasza Wiśniewskiego i Jamelle’a Horne’a. Co Pan sądzi o ich dzisiejszym występie?

- Obaj wnieśli bardzo dobrą energię. Łukasz miał bardzo dobry początek. W zasadzie trzymał nam wynik w pierwszej kwarcie. Jak najbardziej potrzebujemy wkładu tych graczy. To był dla nas drugi mecz w przeciągu dwóch dni, także liczy się dla nas przede wszystkim zwycięstwo.

Nie mogę nie zapytać o Jermaine'a Malletta - nową gwiazdę łódzkiej koszykówki. Co Pan sądzi o jego występie (26 punktów, 8 zbiórek)?

- Myślę, że jest to gracz sprowadzony do Łodzi głównie po to żeby zdobywać punkty, także jak najbardziej drużyna może mieć z niego pociechę. My również mieliśmy z nim na początku problemy, ale staraliśmy się wyłączyć innych graczy. Jeden zawodnik będzie miał trudności żeby wygrać jakikolwiek mecz i tak było również dzisiaj.

Pana zespół jest po dwóch pierwszych meczach tego sezonu. Jakie cele stawia sobie drużyna na kolejne spotkania?

Koncentrujemy się na najbliższych spotkaniach. Mamy jeszcze dwa mecze takiej serii wyjazdowej i postaramy się wygrać obydwa.