Po Gwizdku. Odcinek 18
fot. Andrzej Romański

Lista aktualności

Po Gwizdku. Odcinek 18

Zapraszamy na kolejny odcinek cyklu „Po Gwizdku”, w którym przedstawiciele Wydziału Sędziowsko-Komisarskiego PLK tłumaczą wybrane sytuacje z ostatniego tygodnia rozgrywek Energa Basket Ligi.

 

1. MKS Dąbrowa Górnicza - PGE Spójnia Stargard. Blokowanie, szarżowanie, a może bez gwizdka?

Lee Moore (nr 2, MKS) penetruje w kierunku kosza, a na jego drodze ustawia się Szymon Walczak (nr 3, PGE Spójnia). Moore podaje piłkę, a następnie wpada na przeciwnika. Kiedy dochodzi do kontaktu między graczami, sędziowie nie przerywają gry.

Nieprawidłowa decyzja sędziów.

Uzasadnienie: faul atakującego – szarżowanie bez piłki. Obrońca zajął legalną pozycję obronną na drodze przeciwnika bez piłki, pozostawiając mu przepisową odległość, aby ten drugi mógł zatrzymać się lub zmienić kierunek poruszania. A zatem za nielegalny kontakt odpowiedzialny jest atakujący, jako że „przeszedł” przez cylinder obrońcy.
W kryciu zawodnika, który nie posiada piłki, elementy czasu i odległości stanowią podstawowe kryteria oceny. Odległość jaką należy zostawić poruszającemu się zawodnikowi jest wprost proporcjonalna do jego prędkości i nie może być mniejsza niż 1 normalny krok, tak aby dać przeciwnikowi szansę zatrzymania się lub zmiany kierunku.

 

 

2. WKS Śląsk Wrocław - Anwil Włocławek. Faul atakującego, faul obrońcy czy bez gwizdka?

Strahinja Jovanović (nr 13, WKS Śląsk) jest kryty przez Ivana Almeidę (nr 6, Anwil). Kiedy obrońca sięga do piłki, następuje kontakt między graczami, a sędzia orzeka faul obrońcy.

Nieprawidłowa decyzja sędziego.

Uzasadnienie: faul atakującego – zahaczanie. Zgodnie z Art. 33.11 Oficjalnych Przepisów Gry w Koszykówkę atakujący popełnił faul zahaczając o ramię przeciwnika. Obrońca cofał ramię z drogi przeciwnika, aby uniknąć kontaktu, kiedy atakujący spowodował nielegalny kontakt.

 

 

3. PGE Spójnia Stargard - Polski Cukier Toruń. Blokowanie, szarżowanie, a może bez gwizdka?

Nick Faust (nr 7, PGE Spójnia) rozpoczyna akcję rzutową dynamicznym wejściem pod kosz, a kryjący go Keyshawn Woods (nr 32, Polski Cukier) próbuje go powstrzymać. Kiedy następuje kontakt między graczami, sędzia orzeka faul atakującego i nie zalicza punktów.

Prawidłowa decyzja sędziego.

Uzasadnienie: faul atakującego – szarżowanie. Zgodnie z Art. 33.4 Oficjalnych Przepisów Gry w Koszykówkę w kryciu zawodnika posiadającego (trzymającego lub kozłującego) piłkę, nie mają zastosowania elementy czasu i odległości. Zawodnik z piłką musi spodziewać się, że będzie kryty i musi być przygotowany do zatrzymania się lub zmiany kierunku, kiedy tylko przeciwnik zajmie przed nim legalną pozycję obronną, nawet jeśli nastąpi to w ułamku sekundy. W tej sytuacji obrońca zajął legalną pozycję obronną przed atakującym, a następnie poruszał się w tył, po drodze atakującego. A zatem za nielegalny kontakt odpowiedzialny jest atakujący.
Co więcej, punkty poprawnie zostały anulowane, jako że w momencie popełnienia faula atakujący wciąż miał piłkę w rękach i zgodnie z Art. 10 Oficjalnych Przepisów Gry w Koszykówkę stała się martwa po gwizdku sędziego.

 

 

4. MKS Dąbrowa Górnicza - Anwil Włocławek. Błąd 24 sekund czy nie?

Elijah Wilson (nr 22, MKS) robi zwód i oddaje celny rzut do kosza. W międzyczasie brzmi sygnał zegara czasu akcji. Sędziowie przerywają grę i zaliczają punkty, ale nie mając pewności czy rzut został oddany w czasie decydują się skorzystać z systemu powtórek wideo IRS. Po weryfikacji zapisu wideo zmieniają decyzję i unieważniają zdobyte punkty.

Prawidłowa decyzja sędziów.

Uzasadnienie: błąd 24 sekund. Zgodnie z Dodatkiem F Oficjalnych Przepisów Gry w Koszykówkę: kiedy zegar czasu gry wskazuje dwie minuty (2:00) lub mniej w czwartej kwarcie lub każdej dogrywce sędziowie mogą skorzystać z systemu IRS, aby upewnić się, czy piłka opuściła rękę(-ce) zawodnika wykonującego celny rzut do kosza z gry, zanim zabrzmiał sygnał zegara czasu akcji. Jako że zapis wideo jasno pokazuje, że w momencie upłynięcia czasu akcji atakujący wciąż miał kontakt z piłką, drużyna MKS-u popełniła błąd 24 sekund zgodnie z Art. 29 Oficjalnych Przepisów Gry w Koszykówkę (w przypadku rozbieżności pomiędzy sygnałem dźwiękowym a żółtą linijką LED, sygnał świetlny ma pierwszeństwo). Należy pamiętać, że weryfikacji można dokonać tylko w sytuacji, gdy rzut jest celny.
Należy również dodać, że zgodnie z Oficjalnymi Interpretacjami Przepisów Gry, w tej sytuacji należało skorygować zegar czasu gry – dodając 2 sekundy – ponieważ błąd został popełniony w momencie, kiedy zawodnik był w posiadaniu piłki (1:04).

 

 

5. WKS Śląsk Wrocław - Pszczółka Start Lublin. Błąd 24 sekund czy nie?

Drużyna WKS Śląsk rozgrywa akcję na polu ataku i kiedy kończy się czas akcji, piłka zostaje wybita przez przeciwników poza boisko. Po tym jak sędzia odgwizdał błąd wyjścia piłki poza boisko brzmi sygnał zegara czasu akcji. Sędziowie mają wątpliwość czy zegar czasu akcji został poprawnie zatrzymany i decydują się skorzystać z systemu powtórek wideo IRS, aby ustalić ile czasu należy dograć. Po weryfikacji zapisu wideo podejmują decyzję o ustawieniu zegara czasu akcji na 0.7 sek.

Prawidłowa decyzja sędziów.

Uzasadnienie: akcja legalna. Zgodnie z Dodatkiem F Oficjalnych Przepisów Gry w Koszykówkę: w każdym momencie meczu sędziowie mogą skorzystać z systemu IRS, aby dokonać korekty ustawień zegara czasu gry lub zegara czasu akcji. Jako że zapis wideo jasno pokazuje, że w momencie kiedy piłka wyszła poza boisko, zegar czasu akcji wyświetlał 0.7 sekundy do zakończenia akcji, drużyna WKS Śląsk nie popełniła błędu 24 sekund. Warto dodać, że sędziowie w tym momencie nie mieli możliwości wykorzystania systemu IRS w celu weryfikacji czy został popełniony błąd 24 sekund.