Zielonogórzanie rozegrali bardzo dobre spotkanie z silną rosyjską drużyną. Co prawda w trzeciej kwarcie Lokomotiw zbudował małą przewagę, ale w kolejnej części meczu Stelmet Enea powoli odrabiał straty. Trafienia Ludviga Hakansona dały ekipie z Energa Basket Ligi minimalną przewagę, ale w samej końcówce górą byli litewscy zawodnicy. Najpierw trójkę trafił Mantas Kalnietis, a później kluczowy rzut oddał Mindaugas Kuzminskas. Bohaterem mógł zostać Hakanson, ale jego trójka nie dotarła do celu. Ostatecznie goście zwyciężyli 85:83.
Stelmet Enea BC Zielona Góra - Lokomotiw Kubań Krasnodar 83:85 (22:20, 17:19, 22:30, 22:16)
Stelmet Enea: Gordon 14, Radić 13, Meier 12, Thomasson 10, Hakanson 9, Ponitka 9, Zyskowski 6, Zamojski 5, Koszarek 4, Witliński 1
Lokomotiw: Dekker 27, Kuzminskas 23, Kulagin 9, Kalnietis 8, O’Bryant 7, Cummings 5, Vedishchev 3, Williams 2, Ivlev 1