Niedawna wizyta trenera Jeziora Tarnobrzeg, Dariusza Szczubiała, w Las Vegas zaczyna przynosić w końcu realne efekty. Doświadczony trener przez tydzień na campach obserwował potencjalnych kandydatów do gry w swojej drużynie. Pierwszym, którego trener zdecydował się sprowadzić do Polski jest Matt Addison (24 lata, 173 cm). To dynamiczny i bardzo szybki zawodnik, potrafiący bardzo dobrze rzucać także z dystansu oraz dryblować i podawać. Poprzednie cztery sezony grał w drużynie uczelni Hardin-Simmons, występującej na co dzień w III dywizji NCAA. W poprzednim sezonie zdobywał średnio na mecz 28,6 punktów, 4,7 asyst oraz 3,9 zbiórek. Na pierwszy rzut oka bardzo przypomina Josha Millera - rozgrywającego tarnobrzeskiej drużyny w poprzednim sezonie, jednak gra bardziej atletycznie.
To właśnie trener Szczubiał był jednym z powodów, dla których Addison zdecydował się na grę w Tarnobrzegu. - Wielu zawodników, którzy grali w niższych dywizjach NCAA bardzo rzadko otrzymuje taką szansę, którą ja otrzymałem. Głównym powodem mojej gry w Tarnobrzegu będzie osoba trenera Dariusza Szczubiała. To bystry i zorientowany w amerykańskich realiach trener, który swoją grę opiera na zawodnikach obwodowych - mówi nowy rozgrywający Jeziora.
Dla Addisona będzie to okazja do zdobycia nowego doświadczenia oraz pokazania szerszej publiczności swoich możliwości. Sprzyjać temu będzie na pewno gra pod wodzą Szczubiała, który preferuje szybką koszykówkę, opartą na umiejętnościach i indywidualnej grze amerykańskich zawodników. - W ostatnim czasie oglądałem wiele nagrań wideo z meczów w polskiej lidze. Stąd wiem, że kibice w Polsce są wspaniali oraz w drużynach bardzo dba się o swoich zawodników. To ważne, ponieważ przez najbliższy rok będę daleko od domu i mogą czekać mnie rożne sytuacje. Jednak zmiana jest tym, czego w aktualnym czasie potrzebuję. Chcę otworzyć nowy rozdział w swoim życiu - mówi o przyczynach swojej decyzji Addison.
W najbliższych dniach można się spodziewać następnych zagranicznych koszykarzy, których trener Szczubiał zdecyduje się sprowadzić do drużyny Jeziora Tarnobrzeg. Cały czas trwają także rozmowy z polskimi zawodnikami na temat ich ewentualnej gry w Tarnobrzegu. Do tej pory kontrakty w Jeziorze podpisali: Jakub Dłoniak, Krzysztof Krajniewski, Jakub Patoka, Michał Rabka i Piotr Pyszniak. Nie jest także pewna sytuacja amerykańskich zawodników, którzy w poprzednim sezonie grali w Tarnobrzegu.