Ostrowianie fantastycznie rozpracowali grę AZS i mimo kontuzji Grega Harringtona już na początku meczu pewnie wygrali 100:79. Największa w tym zasługa żelaznej defensywy. - Potrzebujemy jeszcze jednego zwycięstwa aby być pewnym gry w play off. – przekonuje trener Stali Andrzej Kowalczyk. Więcej o meczu TUTAJ.
Polonia w pierwszej połowie prowadziła z Prokomem już dwunastoma punktami, ale w drugiej połowie wstrzelili się Jagodnik i Atkins, co pozwoliło sopocianom opanować sytuację. Mimo zrywu Rickiego Shieldsa w końcówce warszawianie przegrali 84:90. – Nie da się wygrać z Prokomem, gdy trzecią kwartę przegrywa się 13:31 – komentował Leszek Karwowski. Więcej o meczu TUTAJ.
Polpak i Polpharma do ostatnich sekund walczyły o zwycięstwo w Grudziądzu. Wygrała zimna krew Szcześniaka i Lepinaitisa, która przeważyła nad szaleństwem Stantona – Żaden Europejczyk by tak nie zagrał – denerwował się po spotkaniu trener starogardzian Dariusz Szczubiał, bo jego zespół przegrał 80:82. Więcej o meczu TUTAJ.
Turów stracił szansę na drugie miejsce po tym, jak w meczu z Anwilem miał 22 straty. Włocławianie mieli tylko osiem, dlatego pewnie wygrali w Zgorzelcu 74:59. Turów nie umiał wykorzystać przewagi Browna nad Scottem. Więcej o meczu TUTAJ.
Noteć zagrała bardzo ambitnie, choć pod koszem miała tylko Mielczarka. Jednak Śląsk zachował zimną krew, wypunktował słabości inowrocławian i wygrał 91:70. Więcej o meczu TUTAJ.
Unia mogła liczyć w Kołobrzegu tylko na Morgana i Żurawskiego. Kołobrzeżanie zatrzymali Malesevicia, a świetnie pod koszami walczyli Hamilton i Sidor, którzy mieli łącznie 20 zbiórek. W pojedynku młodych Kikowski lepszy od Kitzingera, a Kotwica lepsza od Unii 87:79. Więcej o meczu TUTAJ.
Czarni grali dobrze, ale nie ustrzegli się błędów. Astoria potrafiła odrobić straty, ale w kluczowym momencie grała samolubnie, a słupszczanie trafiali po zespołowych akcjach. Czarni wygrali 91:81. Więcej o meczu TUTAJ.