Po wczorajszej porażce z Crveną Zvezdą Belgrad, podopieczni Miodraga Rajkovicia od początku przejęli inicjatywę w spotkaniu z Zeleznicarem. Dzięki dobrej grze w obronie i skutecznie wyprowadzanych kontratakach zespół ze stolicy Dolnego Śląska objął prowadzenie, którego nie oddał do końca, mimo ambitnej postawy przeciwników. W ostatniej kwarcie szkoleniowiec Śląska mógł wprowadzić na boisko kolejnych zawodników z ławki rezerwowych.
Następny mecz już w niedzielę o godzinie 18. Rywalem będzie niedawny uczestnik Pucharu Europy, Hemofarm Vrsac.
KK Zeleznicar Indija – WKS Śląsk Wrocław 68:82 (20:22; 17:20; 16:15; 16:25).
Śląsk: Mladenović 17, Vairogs 15, Bogavac 14, Bochno 12, Zyskowski 7, Niedźwiedzki 6, Buczak 5, Sęk 4, Skibniewski 2