Strickland (188 cm) to absolwent uniwersytetu Indiana, gdzie występował przez cztery lata. Studia kończył ze średnimi 12,6 pkt. i 2,4 asysty na mecz. Następnie 28-latek grał na tureckich parkietach w Apelli Istambuł, którą reprezentował przez dwa sezony, będąc liderem drużyny i osiągając przyzwoite statystyki - 16,5 pkt. i 4 asysty na mecz.
W 2009 roku Strickland przeniósł się do drugiego, bardziej znanego klubu z Istambułu - Galatasaray, z którym walczył w rozgrywkach Eurocup. Swój ostatni sezon spędził we włoskiej drugiej lidze, broniąc barw Fileni BPA Jesi.
- Marshall to bardzo utalentowany zawodnik, po dobrym uniwersytecie. Zaraz po studiach poszedł do silnej ligi tureckiej, gdzie osiągał dobre wyniki. Trafił do jednego z lepszych zespołów - Galatasaray. W ostatnim sezonie nigdzie nie występował z powodu urazu stopy, jednak mogę zapewnić, że koszykarz jest zdrowy i w drugiej połowie sierpnia przyjedzie do Koszalina na testy medyczne - mówi prezes AZS Koszalin Marcin Kozak. - Myślę także, że na dniach powinna wyjaśnić się sytuacja z Georgem Reesem i trzecim Amerykaninem - dodał prezes Kozak.
Przypomnijmy, iż wcześniej kontrakty z koszalińskim klubem podpisali Mateusz Bartosz, Igor Milicić, Robert Gibaszek, Marcin Dutkiewicz i Mateusz Jarmakowicz.