Były już środkowy Siarki, dołączył do drużyny z Tarnobrzega już w trakcie przygotowań przed sezonowych: - Trener Pamuła bardzo nam polecał tego zawodnika dlatego zdecydowaliśmy się go zatrudnić w Siarce - tak o przejściu do Siarki Miszczuka opowiadał już w trakcie sezonu prezes Siarki Zbigniew Pyszniak.
O ile w pierwszych 2-3 meczach słabszą grę Miszczuka można było tłumaczyć małym zgraniem oraz brakami kondycyjnymi, to już postawa w ostatnich meczach pozostawiała wiele do życzenia. Nie chodzi tu tylko o słabe zdobycze punktowe, bo Miszczuk w prawie każdym meczu zdobywał ich kilkanaście ale o zaangażowanie i waleczności. Tego zdecydowanie brakowało. Już w połowie grudnia Pyszniak zapowiadał z końcem roku rozwiązanie kontraktu z Miszczukiem. Kontuzje polskich zawodników w drużynie Siarki spowodowały, że Miszczuk został w drużynie dłużej.
Wypożyczenie z Zastalu Rafała Rajewicza na pewno w części uzupełni braku pod koszem w Siarce po odejściu Miszczuka. Możliwe też, że prezes Pyszniak w niedawno otwartym oknie transferowym zaskoczy kibiców Siarki i sprowadzi nowego zawodnika pod kosz.
02.02.2011 19:10, Przemysław Borycki
Miszczuk odchodzi z Siarki
W końcu stało się faktem to, co było zapowiadane od grudnia. Siarka Tarnobrzeg nie przedłużyła kontraktu z Markiem Miszczukiem.
02.02.2011 19:10, Przemysław Borycki