AZS - Energa Czarni: Wielkie derby!
fot. Łukasz Capar/Energa Czarni

,

Lista aktualności

AZS - Energa Czarni: Wielkie derby!

To właśnie derby pomiędzy AZS Koszalin i Energą Czarnymi Słupsk wywołują największe emocje wśród kibiców na Pomorzu. Pora na kolejną odsłonę tej rywalizacji! Początek meczu w piątek o godz. 18.00. Transmisja w Polsacie Sport HD.

,

Początek sezonu nie jest zbyt udany dla obydwu drużyn. Energa Czarni musiała uznać wyższość Polfarmexu Kutno po kluczowym rzucie Mateusza Bartosza. Z kolei AZS pierwszy mecz rozegrał dopiero we wtorek - na wyjeździe z beniaminkiem Miastem Szkła. Krośnianie zaskoczyli rywali rzutami z dystansu i odnieśli pewne zwycięstwo.

- Zespół z Krosna zagrał lepiej od nas, wygrał zasłużenie. Było widać, że jest to pierwszy mecz i że jesteśmy nową ekipą. Dużo pracy przed nami, musimy wyeliminować nasze przestoje w ataku i w obronie. Mamy mało czasu do kolejnego meczu, więc szybko musimy stworzyć kolektyw i zacząć grać lepiej - mówił po meczu w Krośnie Piotr Stelmach.

 

 

Obydwie drużyny są więc głodne zwycięstw, a derby dodatkowo potęgują emocje. W poprzednim sezonie mecze między tymi ekipami wygrywali słupszczanie, a to oznacza, że AZS ma jeszcze więcej motywacji, aby tym razem się odegrać. Nie będzie to jednak łatwe zadanie.

W Koszalinie pozostało zaledwie dwóch zawodników z poprzedniego sezonu - Marcin Nowakowski i Igor Wadowski. Są też doświadczeni Darrell Harris, Piotr Stelmach i Daniel Wall, ale jedno jest pewne - ten zespół potrzebuje czasu, żeby się zgrać. Liderami AZS mogą być obwodowi Amerykanie - Remon Nelson i Kenny Manigault. Dla obu gra na poziomie Polskiej Ligi Koszykówki jest dużym krokiem w przód w ich karierach.

 

 

Ekipa Energi Czarnych została zbudowana inaczej - trzon “brązowego” zespołu nadal będzie cieszył słupskich kibiców. Dodatkowo do drużyny wrócił Stanley Burrell, a wzmocnił ją doskonale znany w Polsce Marcus Ginyard. Trener Roberts Stelmahers ma do dyspozycji również środkowego Davida Kravisha, a za dobrą obronę na obwodzie będzie odpowiedzialny Piotr Dąbrowski, który ostatnie trzy sezony spędził w ekipie z… Koszalina.

- Szkoda, że zaczęliśmy tak sezon, to boli. Teraz musimy podnieść głowy do góry i patrzeć do przodu. Musimy przeanalizować ten mecz i w następnym prezentować się lepiej. Zdecydowały nasze głupie błędy, których nie powinna robić tak doświadczona drużyna jak nasza - tłumaczył po ostatnim meczu Mantas Cesnauskis.

Czy AZS będzie w stanie zaskoczyć lokalnych rywali? Jak w tym spotkaniu zaprezentują się liderzy Energi Czarnych?

Transmisja derbowego spotkania AZS Koszalin - Energa Czarni Słupsk w piątek od godz. 17.50 w Polsacie Sport HD.