WKS Śląsk Wrocław – Anwil Włocławek 74:83
Spotkanie na początku było bardzo wyrównane, a później niespodziewanie na prowadzenie wyszedł zespół gospodarzy. Nie do zatrzymania w pierwszej kwarcie był Paweł Kikowski. To właśnie po jego trójce Śląsk prowadził nawet 25:18, a rzucający miał już na koncie aż 13 punktów. W przerwie między kwartami kibice mogli zobaczyć konkurs rzutów wolnych pomiędzy legendami obydwu klubów - Maciejem Zielińskim i Igorem Griszczukiem. Rywalizacja zakończyła się remisem.
Druga część gry rozpoczęła się od fenomenalnej serii punktowej Anwilu – 16:0. Dzięki trafieniu Seida Hajricia goście wygrywali już 39:28. Tę serię przerwał jednak Kikowski, który dał impuls do ataku swojemu zespołowi. Śląsk doprowadził nawet do remisu po trafieniu Radosława Hyżego. Dobra gra wrocławian trwała także w trzeciej kwarcie. Gospodarzom udało się wyjść na prowadzenie dzięki rzutowi Pawła Kikowskiego (47:45). Śląsk bardzo długo prowadził, osiągając momentami sześciopunktową przewagę.
To zmieniło się jednak w ostatniej kwarcie. Najpierw Krzysztof Szubarga rzutem za trzy doprowadził do remisu, a następnie podobne trafienie Rubena Boykina dało prowadzenie Anwilowi. Od tego momentu gracze trenera Miliji Bogicevicia nie dali się już dogonić, a kluczowy okazał się rzut Szubargi na minutę przed końcem, po którym włocławianie wygrywali 77:71.
Anwil w całym meczu trafił aż 12 razy z dystansu i wygrał mimo zdecydowanej przewagi Śląska w ofensywnych zbiórkach. W trakcie spotkania kontuzji doznał Arvydas Eitutavicius.
Najlepszym zawodnikiem Anwilu był Krzysztof Szubarga, który zdobył 22 punkty i 7 asyst. W ekipie Śląska wyróżniał się Paweł Kikowski, który zakończył mecz z 28 zdobytymi punktami.
PBS Bank Efir Energy MOSiR Krosno – Jezioro Tarnobrzeg 69:87
Spotkanie do połowy pierwszej kwarty było bardzo wyrównane, ale później Jezioro zaczęło uciekać rywalom, powiększając swoją przewagę. Po skutecznych akcjach JT Tillera, Jakuba Dłoniaka oraz Daniela Walla tarnobrzeżanie prowadzili nawet 25:13. Skuteczne akcje doświadczonego Tomasza Cielebąka oraz trafienie z dystansu Marcina Salamonika zbliżyło gości do rywali na początku drugiej części spotkania do zaledwie czterech punktów.
Zespół trenera Dariusza Szczubiała jednak bardzo szybko odskoczył i ponownie prowadził dziesięcioma punktami. Jezioro miało sporą przewagę przede wszystkim pod koszami – w pierwszej połowie goście wygrali rywalizację o zbiórki 24:12. Sytuacja w kolejnych kwartach tak naprawdę się nie zmieniła, ponieważ to tarnobrzeżanie kontrolowali przebieg rywalizacji na parkiecie.
Trzy minuty przed końcem meczu po trafieniu Dawida Przybyszewskiego drużyna z Tarnobrzega prowadziła 86:62 i zwycięzca tej rywalizacji był już znany. Przewaga Jeziora w polu trzech sekund przekładała się na więcej punktów drugiej szansy. Drużyna z Krosna popełniła aż 20 strat (pięć Kamila Łączyńskiego) i mimo lepszej skuteczności z dystansu musiała uznać wyższość gości w tym meczu.
Najlepszym zawodnikiem Jeziora był JT Tiller, który zdobył 20 punktów i cztery asysty. Dariusz Oczkowicz rzucił dla MOSiR Krosno 13 punktów.
Mecz AZS WSGK Polfarmex Kutno - PGE Turów Zgorzelec zostanie rozegrany 24 stycznia 2013 r.
Terminarz kolejnych wydarzeń Intermarché Basket Cup:
25 stycznia 2013 (piątek), godz. 10.00: losowanie II rundy i Final Four fazy centralnej, z udziałem zwycięzców I rundy oraz Asseco Prokomu Gdynia, Trefla Sopot i Stelmetu Zielona Góra, losowanie (w siedzibie PLK) odbędzie się bez rozstawienia i wyłoni pary oraz gospodarzy meczów II rundy.
6 lutego 2013 (środa): mecze II rundy fazy centralnej.
9-10 lutego 2013 (sobota-niedziela): turniej finałowy Intermarché Basket Cup w Koszalinie z udziałem AZS Koszalin oraz zwycięzców II rundy.