Pierwszy mecz w Tauron Basket Lidze w nowej hali nie był szczęśliwy dla zespołu AZS. Gracze trenera Teo Cizmicia przegrali z Jeziorem Tarnobrzeg jednym punktem, choć rzut na zwycięstwo miał jeszcze Łukasz Wiśniewski. Asseco Prokom także nie ma łatwego początku sezonu. Po porażce w meczu o Superpuchar Polski z Treflem Sopot, w pierwszej połowie derbowego spotkania ze Startem Gdynia wynik był bliski sensacji. Dopiero w drugiej połowie zawodnicy prowadzeni przez trenera Kestutisa Kemzurę wypracowali bezpieczną przewagę.
Jednym z najciekawszych indywidualnych pojedynków w tym meczu może być starcie reprezentacyjnych rozgrywających - Roberta Skibniewskiego i Łukasza Koszarka. Przewagą mistrzów Polski na pewno będzie długa ławka rezerwowych, z której mecz rozpocznie pewnie m.in. Piotr Pamuła, występujący w ostatnim sezonie w ekipie z Koszalina. W drużynie AZS na więcej niż w meczu z Jeziorem stać Michaela Kueblera (miniony sezon w Asseco Prokomie) oraz Darrella Harrisa. Spotkanie może przynieść sporo emocji, a gdynianie, jeśli chcą wygrać, będą musieli pokazać lepszą koszykówkę niż w poprzednim meczu.
Czy AZS przed własną publicznością stać na pokonanie mistrza Polski? Czy Asseco Prokom od początku spotkania narzuci rywalom swoje warunki gry?
Będzie się można o tym przekonać oglądając transmisję w TVP Sport i sport.tvp.pl w sobotę 6 października od godz. 16.50.