Obie drużyny radzą sobie w obecnym sezonie Energa Basket Ligi bardzo dobrze i zobaczymy je w rywalizacji o Suzuki Puchar Polski. W październikowym spotkaniu w Radomiu lepsza była jednak ekipa trenera Davida Dedka. Start wygrał wtedy 77:66, a bardzo dobre spotkanie rozegrał przede wszystkim Brynton Lemar.
W tym meczu kluczowa może okazać się rywalizacja doświadczonych rozgrywających. Tweety Carter grał już w Polsce w zespołach ze Zgorzelca i Stargardu, ale obecny sezon jest zdecydowanie najlepszy w jego wykonaniu - jest prawdziwym liderem Startu. Obie Trotter również miał już wcześniej koszykarskie kontakty z naszej krajem, ale tak jak w przypadku Cartera - statystycznie obecnie rozgrywki są dla niego naprawdę świetne.
Na pewno sporo będzie zależało również od rzucających. Brynton Lemar okazał się rewelacyjnym transferem zespołu z Lublina - bardzo dobrze odnalazł się w roli, którą wcześniej odgrywali m.in. Joe Thomasson czy Chavaughn Lewis. Teraz zmierzy się z Rodem Camphorem - zawodnikiem, który w EBL ma reputację świetnego strzelca, ale potrafi zaskoczyć również wszechstronnością.
Ciekawe również jak z Carlem Lindbomem poradzi sobie Kacper Borowski oraz czy Adrian Bogucki będzie w stanie ograniczyć grę podkoszową Jimmie Taylora. Czy drużyna trenera Roberta Witki będzie w stanie zatrzymać trójki Martinsa Laksy?
Transmisja meczu Start Lublin - HydroTruck Radom w poniedziałek o godz. 20:00 w Polsat Sport.